Gdzie szukać pracy na sezon? Możliwości jest kilka, ale trzeba zacząć już teraz

foto9 copy

Powoli zbliżają się wakacje, a wraz z nimi możliwość znalezienia pracy sezonowej. Dla uczniów, studentów i osób bezrobotnych to szansa na dorobienie i odłożenie całkiem sporej sumy. Niektóre osoby znajdą nawet zatrudnienie, które może przedłużyć się także po sezonie.

Już teraz wiele osób zastanawia się, gdzie szukać sezonowej pracy. Mamy do dyspozycji kilka możliwości. Przede wszystkim, poszukiwanie wakacyjnej pracy najlepiej zacząć jeszcze w kwietniu. W czerwcu może okazać się za późno, bo dobrze opłacane miejsca zajmą tegoroczni maturzyści, którzy kończą rok szkolny już w kwietniu. Na wakacyjne oferty czekają już też studenci dzienni.

NIECO ZAPOMNIANY URZĄD PRACY

Chociaż o „pośredniaku” powstały już żarty, wciąż warto traktować Urząd Pracy jako źródło ciekawych ofert. Z tą różnicą, że zamiast o świcie ruszać pod tablicę ogłoszeń, aktualne oferty można cały czas przeglądać w internecie. Każda placówka ma swoją stronę, na której codziennie pojawiają się nowe informacje. Znajdziemy je w zakładce „Oferty pracy”.

Każdy Urząd Pracy ma swoją stronę internetową z ogłoszeniami Źródło: pup.gda.pl

Na stronie Urzędu Pracy są zarówno ogłoszenia pracy stałej, jak i właśnie sezonowej. Po znalezieniu ciekawej oferty, trzeba spojrzeć na sposób aplikacji. Czasami urzędy są pośrednikiem i to tam powinniśmy złożyć dokumenty. Jeśli jest podany kontakt do pracodawcy, wystarczy udać się do firmy i czekać na odpowiedź.

OCHOTNICZE HUFCE PRACY NIE TYLKO DLA MŁODZIEŻY

Ochotnicze Hufce Pracy kojarzą się z szukaniem pracy dla licealistów, słabo płatnej i głównie fizycznej. Nic bardziej mylnego. Na stronie internetowej znajdziemy zarówno, krajowe jak i zagraniczne ogłoszenia. Można tam znaleźć prace tymczasowe i stałe. Wszystkie oferty są sprawdzone. Od roznoszenia ulotek po pracę biurową – warto codziennie sprawdzać stronę Ochotniczych Hufców Pracy.

foto8Źródło: mbp.ohp.pl

KOPALNIA OGŁOSZEŃ, CZYLI INTERNET

Wciąż jednak najwięcej osób szuka pracy na popularnych portalach internetowych. Jest to szybki i łatwy sposób, ma jednak kilka wad. Po pierwsze, nie wszystkie ogłoszenia są sprawdzone, łatwiej więc trafić na oszusta. Oferty też szybko tracą na aktualności i nie są tak szybko usuwane jak te ze strony Urzędu Pracy.

Podczas szukania pracy sezonowej, warto zaznaczyć w filtrach branże, które nas interesują. W tym wypadku będą to: gastronomia, hotelarstwo, turystyka, obsługa klienta czy handel. Im nowsze ogłoszenie, tym lepiej. Po znalezieniu od razu kontaktujemy się z pracodawcą. Następnego dnia może być już za późno.

NAJLEPIEJ W CZTERY OCZY

Dobrym pomysłem jest też wydrukowanie swojego CV i roznoszenie po potencjalnych firmach, które mogą chcieć nas zatrudnić. To rozwiązanie sprawdza się w szukaniu stałej pracy, ale to też dobry sposób na „zaczepienie” się w trójmiejskich lokalach. Wakacje to sezon turystyczny. Do Gdyni, Sopotu, Gdańska czy innych nadmorskich miejscowości przyjeżdżają tysiące turystów. Właściciele restauracji z pewnością poszukują dodatkowego personelu. Jeśli bezpośrednio udamy się do lokalu, porozmawiamy i przedstawimy się, może nam to tylko pomóc w zdobyciu pracy. Jeśli usłyszymy: „Kiedy możesz zacząć? można się tylko cieszyć.

A Wy gdzie szukacie pracy na wakacje? Jakie są Wasze doświadczenia? Piszcie na 603 06 06 06.

Anna Michałowska
Zwiększ tekstZmniejsz tekstCiemne tłoOdwrócenie kolorówResetuj