Nieoficjalnie: Gdańsk bliski straty Polskiej Agencji Kosmicznej. Ma być przeniesiona do Warszawy

Według nieoficjalnej informacji POLSA zostanie przeniesiona do Warszawy. – Musimy połączyć siły, by tak się nie stało – apeluje Aleksandra Jankowska, szefowa Pomorskiej Specjalnej Strefy Ekonomicznej. Informację o możliwym przeniesieniu siedziby Polskiej Agencji Kosmicznej do stolicy Aleksandra Jankowska podała w ekonomicznej audycji Radia Gdańsk Ludzie i Pieniądze.

O komentarz poprosiliśmy Polską Agencję Kosmiczną. – Główna siedziba POLSY jest Gdańsku i wynika to z ustawy – informuje rzeczniczka agencji Urszula Szwed-Strych. Żeby zmienić lokalizację centrali, trzeba by znowelizować ustawę – wyjaśniła. Dodajmy, że to jednak nie przeszkadza, by centrala była formalnie na Pomorzu, a cała faktyczna działalność była prowadzona w stolicy. 

CENTRALIZACJA, A NIE PIENIĄDZE

Jak dowiedziała się nasza dziennikarka, w sprawie nie chodzi o pieniądze, bo POLSA z centralą w Warszawie będzie ubiegać się o znacznie niższe dofinansowanie europejskie, niż z centralą w regionie, w tym wypadku w Gdańsku. To argument bardzo ważny szczególnie dla firm z całego kraju, które chciałyby skorzystać z tych pieniędzy.

Prawdziwą przyczyną przeniesienia siedziby jest centralizacja. Ta agenda jest zbyt daleko od Warszawy. Tymczasem według szefowej Pomorskiej Specjalnej Strefy Ekonomicznej Aleksandry Jankowskiej POLSA jest bardzo potrzebna w na Pomorzu, bo w dziedzinie technologii kosmicznych dzieje się tu bardzo dużo, znacznie więcej niż w innych regionach kraju.

– Musimy o POLSĘ walczyć – mówiła w Ludziach i Pieniądzach szefowa Pomorskiej Specjalnej Strefy Ekonomicznej Aleksandra Jankowska. – Chęć przeniesienia centrali POLSY uważam za krytyczny błąd dla Pomorza. Wszyscy powinniśmy optować, by pozostała ona w Gdańsku. Technologie kosmiczne to nie sam kosmos, to też technologie morskie. Wszystko jest ze sobą powiązane. Powstały kierunki dedykowane przemysłowi kosmicznemu na Politechnice Gdańskiej, Akademii Marynarki Wojennej, Akademii Morskiej. Szykujemy się, by kształcić ludzi w tym kierunku. Dlatego nie rozumiem pomysłu zabrania stąd jedynej agencji rządowej – argumentowała.

POTENCJAŁ POMORZA JEST ISTOTNY

O komentarz spytaliśmy również marszałka województwa pomorskiego Mieczysława Struka. – Od początku dyskusji o gdańskiej lokalizacji POLSY, warszawskie środowisko naukowe było temu przeciwne – zauważa. – To, że główna siedziba Polskiej Agencji Kosmicznej została utworzona ustawowym zapisem w Gdańsku, nie wynika jedynie z tego, że zabiegał o nią pomorski poseł Edmund Wittbrodt.

Głównym powodem był potencjał Pomorza. To właśnie u nas są firmy związane z przemysłem kosmicznym, są parki naukowo-technologiczne i Politechnika Gdańska, która ma na swoim koncie sukcesy związane z technologiami kosmicznymi – mówi i dodaje, że w sprawie POLSY ważna jest stabilizacja i silne związanie nauki z biznesem.

Tylko na Pomorzu działa 20 firm związanych z przemysłem kosmicznym. Dla porównania w Europejskiej Agencji Kosmicznej jest zarejestrowanych 300 takich firm. Pomorze jest potentatem.

Iwona Wysocka/mili

Zwiększ tekstZmniejsz tekstCiemne tłoOdwrócenie kolorówResetuj