Gdański dziennikarz przyjrzał się pracy urzędników w czasie powodzi. Wnioski zaskakują

Gdańscy urzędnicy mogli działać lepiej w trakcie powodzi – tak twierdzi dziennikarz portalu trójmiasto.pl Maciej Naskręt, który przygotował specjalny raport pokazujący minuta po minucie jak pracowały służby w nocy z 14 na 15 lipca.

Ujawnia on, że decyzje – między innymi o powołaniu sztabu kryzysowego – zapadały po trwających kilkadziesiąt minut konsultacjach. Kontrowersyjne – zdaniem Macieja Naskręta – było też zachowanie policji.

ROZBIEŻNOŚCI W KOMUNIKACJI

– Protokół z działań pokazuje rozbieżności w komunikacji między Gdańskimi Melioracjami, a Centrum Zarządzania Kryzysowymi. Raz pojawia się informacja, że woda jest upuszczana ze zbiornika Srebrniki, tymczasem wykres melioracji pokazuje, że tak nie jest – wyliczał dziennikarz.

Cały raport, pokazujący minuta po minucie jak pracowali gdańscy urzędnicy w trakcie powodzi, można znaleźć na portalu trójmiasto.pl.

 

Maciej Bąk/amo

Zwiększ tekstZmniejsz tekstCiemne tłoOdwrócenie kolorówResetuj