Sztorm na Bałtyku demoluje gdańskie molo. „Zagrożenie powodziowe”

Od samego rana synoptycy ostrzegali przed silnymi opadami deszczu i wzmożonym wiatrem w rejonie Zatoki Gdańskiej. W ciągu dnia pojawił się także śnieg, który padać ma całą noc. W sieci pojawiło się nagranie, na którym widać fale uderzające w molo w Brzeźnie. Nad samym brzegiem morza prędkość wiatru dochodzić może do 80 kilometrów na godzinę. Poziom wody jest znacznie wyższy niż normalnie. Stan alarmowy utrzymuje się w gdańskim Porcie Północnym, Sobieszewie oraz Gdyni, a także we Władysławowie i na Półwyspie Helskim.

Zwiększ tekstZmniejsz tekstCiemne tłoOdwrócenie kolorówResetuj