Albańczyk posługiwał się włoskim dowodem i chciał polecieć do Szkocji. Zatrzymano go na gdańskim lotnisku

Albańczyk ze skradzionym włoskim dowodem osobistym zatrzymany na gdańskim lotnisku. Mężczyzna chciał polecieć do Glasgow.

Podczas szczegółowej kontroli okazało się, że jego dokument w Systemie Informacyjnym Schengen widniał jako utracony. Mężczyzna wyjaśnił, że włoski dowód kupił w Albanii. Został zatrzymany i dobrowolnie poddał się karze grzywny.

Dodatkowo sąd umieścił Albańczyka w Strzeżonym Ośrodku dla Cudzoziemców. Ma tam spędzić trzy miesiące. Straż Graniczna rozpoczęła się procedura wydalenia mężczyzny z naszego kraju.

Grzegorz Armatowski/mar

Zwiększ tekstZmniejsz tekstCiemne tłoOdwrócenie kolorówResetuj