„Zabija się ich tyle, że są traktowane jak przedmioty”. Akcja w obronie praw zwierząt w Gdańsku

Co roku w Polsce zabija się ponad 20 milionów świń. Większość z nich hoduje się w sposób przemysłowy. Zwierzęta przetrzymywane są w zamknięciu w przepełnionych betonowych wybiegach, bez dostępu do świeżego powietrza – alarmuje fundacja Viva Akcja dla zwierząt.

Aktywiści zorganizowali w niedzielę w Gdańsku happening pod hasłem „Klatka po klatce”. Zaprezentowano 18 fotografii obrazujących niehumanitarne metody hodowli zwierząt w Polsce.

ŻYCIE KLATKA PO KLATCE

– Klatka po klatce ukazane są wszystkie etapy hodowli – od narodzin małego prosiaczka, poprzez wszystkie zabiegi, które są dokonywane już od pierwszych dni jego życia, tj. kastracja bez znieczulenia czy przycinanie ogona. Kończy się na uboju, który jest dokonywany, kiedy prosiaczek ma 5-6 miesięcy życia – mówi Magdalena Patoka z fundacji Viva.

PRZEDMIOTOWE TRAKTOWANIE

– Przy takiej liczbie zabijanych zwierząt, stają się one przedmiotami i dlatego też są tak traktowane. W Polsce zabija się 20 milionów świń rocznie. Są też rzeźnie, które zabijają 100 tysięcy kurczaków dziennie. To ogromne liczby – dodawał Łukasz Musiał z fundacji Viva.

Akcja „Klatka po klatce” odbywa się w każdym większym mieście w Polsce. Za dwa tygodnie będzie w Słupsku.

Grzegorz Armatowski/mili

Zwiększ tekstZmniejsz tekstCiemne tłoOdwrócenie kolorówResetuj