Słupsk. Mieszkańcy nie zapłacą dodatkowego podatku na budowę aquaparku. Wniosek o referendum odrzucony

radni aquapark

Nie będzie referendum w sprawie aquaparku w Słupsku. Komisja finansów rady miasta odrzuciła wniosek stowarzyszenia Nasz Słupsk.

Jego członkowie proponowali, by mieszkańcy w referendum zdecydowali, czy dobrowolnie opodatkują się na rzecz dokończenia budowy parku wodnego.

„POGRĄŻY MIASTO NA POKOLENIA”

Darowizna miała wynieść 1 500 złotych na rodzinę. Komisja finansów miała burzliwy przebieg. – Ta inwestycja pogrąży miasto na pokolenia. Będziemy ją spłacać dekadami. Nie ma lepszego sposobu na jej dokończenie niż jej upublicznienie. Mam na myśli decyzję mieszkańców. Niech sami zdecydują czy chcą dokończenia i zapłacenia za nią z własnej kieszeni –  mówił przedstawiciel stowarzyszenia Aleksander Jacek.

Władze miasta podkreślały, że nie chcą wpływać na decyzję radnych. – Nie zabieramy stanowiska w tej sprawie, pewne jest tylko to, że inwestycję trzeba dokończyć. To nie obecna ekipa podejmowała decyzję o budowie – podkreślała wiceprezydent Słupska Krystyna Danilecka-Wojewódzka.

Żaden z rajców nie poparł wniosku o przeprowadzenie referendum. Fot. Radio Gdańsk/Przemysław Woś

BEZ POPARCIA WNIOSKU

W głosowaniu żaden z rajców nie poparł wniosku o przeprowadzenie referendum. Reszta wstrzymała się od głosu lub głosowała przeciw. W środę w południe odbędzie się nadzwyczajna sesja rady miasta. Słupscy radni mają zdecydować, czy zgadzają się na wydanie 32 mln na dokończenie aquaparku. To prawie 10 mln więcej niż planowano.

Budowa pochłonęła już ponad 80 mln złotych. W sumie miasto wyda na ten cel ponad 120 mln. W 2010 roku ówczesne władze miasta zapewniały, że inwestycja będzie kosztować około 58 mln.

Przemysław Woś/mili

Zwiększ tekstZmniejsz tekstCiemne tłoOdwrócenie kolorówResetuj