Żołnierz polskiej Marynarki Wojennej zginął podczas ćwiczeń w porcie Karlskrona w Szwecji – ustaliła Informacyjna Agencja Radiowa. Marynarz służył w 8 Flotylii Obrony Wybrzeża w Świnoujściu.
Informację o śmierci potwierdziła rzecznik prasowy Ministerstwa Obrony Narodowej, podpułkownik Anna Pęzioł-Wójtowicz. Dodała, że o zdarzeniu poinformowano rodzinę.
DWÓCH POLSKICH ŻOŁNIERZY WPADŁO DO WODY
Do wypadku doszło wczoraj późnym wieczorem w czasie tak zwanej fazy portowej manewrów Northern Coasts. Dwóch polskich żołnierzy wpadło do wody.
– Udało się ich wydobyć i rozpocząć akcję ratującą życie. Obu przewieziono do szpitala. Jednego z nich nie udało się uratować – powiedziała Polskiemu Radiu rzecznik Bazy Szwedzkiej Marynarki Wojennej w Karlskronie – Carolina Lorentzon Nilsson.
DRUGI MARYNARZ PRZEBYWA W SZPITALU
Nie są na razie znane bliższe okoliczności, w jakich doszło do wypadku. Drugi z marynarzy poszkodowany w wypadku przebywa w szpitalu w Karlskronie. Jego życiu nie zagraża niebezpieczeństwo.
Kondolencje i wyrazy współczucia rodzinie i polskiemu dowództwu wyraził w specjalnym oświadczeniu szef szwedzkiej Marynarki Wojennej Jens Nykvist. W porcie w Karlskronie bandery wszystkich jednostek opuszczono do połowy masztów.
IAR/puch