Nie żyje polski marynarz. Do tragedii doszło w trakcie odbywających się w Szwecji manewrów Northern Coasts 2017

Żołnierz polskiej Marynarki Wojennej zginął podczas ćwiczeń w porcie Karlskrona w Szwecji – ustaliła Informacyjna Agencja Radiowa. Marynarz służył w 8 Flotylii Obrony Wybrzeża w Świnoujściu.

Informację o śmierci potwierdziła rzecznik prasowy Ministerstwa Obrony Narodowej, podpułkownik Anna Pęzioł-Wójtowicz. Dodała, że o zdarzeniu poinformowano rodzinę.

DWÓCH POLSKICH ŻOŁNIERZY WPADŁO DO WODY

Do wypadku doszło wczoraj późnym wieczorem w czasie tak zwanej fazy portowej manewrów Northern Coasts. Dwóch polskich żołnierzy wpadło do wody.

– Udało się ich wydobyć i rozpocząć akcję ratującą życie. Obu przewieziono do szpitala. Jednego z nich nie udało się uratować – powiedziała Polskiemu Radiu rzecznik Bazy Szwedzkiej Marynarki Wojennej w Karlskronie – Carolina Lorentzon Nilsson.

DRUGI MARYNARZ PRZEBYWA W SZPITALU

Nie są na razie znane bliższe okoliczności, w jakich doszło do wypadku. Drugi z marynarzy poszkodowany w wypadku przebywa w szpitalu w Karlskronie. Jego życiu nie zagraża niebezpieczeństwo.

Kondolencje i wyrazy współczucia rodzinie i polskiemu dowództwu wyraził w specjalnym oświadczeniu szef szwedzkiej Marynarki Wojennej Jens Nykvist. W porcie w Karlskronie bandery wszystkich jednostek opuszczono do połowy masztów.

IAR/puch

Reklama



Najnowsze



Zwiększ tekstZmniejsz tekstCiemne tłoOdwrócenie kolorówResetuj