„Maluch Plus” i nowa ustawa emerytalna. PiS zaprezentował program społeczny w Starogardzie Gdańskim

Żłobki, wsparcie dla kobiet i rewaloryzacja. Tak wygląda nowy społeczny program Prawa i Sprawiedliwości. Jego elementy zaprezentował w Starogardzie Gdańskim poseł Zjednoczonej Prawicy – Jan Kilian.

– Cztery lata temu zastaliśmy Polskę w bardzo słabej kondycji. Przez pierwsze 2 lata wprowadzaliśmy nasze sztandarowe propozycje programowe. Wyprowadziliśmy ludzi z biedy. W trzecim roku udało się nam ustabilizować gospodarkę. Teraz mamy czas konsumpcji, a społeczeństwo partycypuje w tym w naturalny sposób. Wszystkie działania podejmujemy z myślą o obywatelach. Chcemy, żeby żyło im się lepiej – wyjaśnia Jan Kilian, poseł PiS.

„MALUCH PLUS”

Poseł odniósł się także do tegorocznej edycji programu „Maluch Plus”. W tym roku budżet programu po raz kolejny wyniesie 450 mln zł, czyli trzy razy więcej niż na starcie w 2015 r. Dzięki temu powstanie w tym roku w całej Polsce prawie 27,6 tys. nowych miejsc opieki.

– Dzięki niemu liczba miejsc w żłobkach i klubach dziecięcych przekroczy 185 tysięcy. Dla porównania w 2015 roku było ich tylko 84 tysiące. Dodatkowo powstanie 1600 miejsc opieki dla dzieci niepełnosprawnych – wyliczał poseł Kilian.

NOWA USTAWA

W poniedziałek zaczęła obowiązywać ustawa dotycząca emerytur matczynych dla osób, które wychowywały dzieci w rodzinach wielodzietnych (co najmniej czworo dzieci) i jednocześnie zrezygnowały z zatrudnienia czy innej działalności zarobkowej.

Wbrew pozorom na takie rozwiązanie zdecydowało się wiele kobiet.

PONAD 12,5 TYSIĄCA WNIOSKÓW

Zakład Ubezpieczeń Społecznych zarejestrował już ponad 12,5 tys. wniosków o świadczenie w ramach programu. Najwięcej w oddziałach w Gdańsku (939) i Rybniku (764). Ponad pół tysiąca wniosków przyjęły także oddziały w Bydgoszczy (590) i Toruniu (581).

Tylko pierwszego dnia obowiązywania nowych przepisów wydano kilkadziesiąt decyzji o przyznaniu tzw. emerytur matczynych. Większość ubiegających się o świadczenie to osoby między 60. a 69. rokiem życia (9,5 tys. wniosków) oraz między 70. a 79. rokiem życia (2,5 tys.). Wnioski złożyło także 21 osób, które ukończyły już 90 lat. O świadczenie ubiega się także co najmniej 18 mężczyzn.

CHCĄ UHONOROWAĆ RODZINY WIELODZIETNE

– Jest to próba uhonorowania wielodzietnych rodzin. Wielokrotnie kobiety, które wychowały czwórkę dzieci i więcej, nie miały możliwości oskładkowania swojej pracy w ZUS. Szacujemy, że osób uprawnionych do takiego świadczenia może być nawet 80 tys. Będzie ono regularnie waloryzowane – dodaje poseł.

DODATKOWA TRZYNASTKA

23 lutego na konwencji programowej Prawa i Sprawiedliwości padła zapowiedź wprowadzenia dodatkowej 13 emerytury dla każdego emeryta i rencisty bez względu na wysokość świadczenia. Tzw. „trzynastka” ma być wypłacona jeszcze w 2019 roku. Zgodnie z zapowiedzią, jej wysokość będzie równa wysokości minimalnej emerytury, która w tym roku wynosi 1100 zł brutto. Aby wypłacić świadczenie, potrzeba aż 6 mld 160 mln złotych. Wraz z „trzynastkami” rencistów, jej koszty wzrosną o 2,2 mld zł.

Tomasz Gdaniec/mkul

Zwiększ tekstZmniejsz tekstCiemne tłoOdwrócenie kolorówResetuj