Mimo że nie udało się pobić rekordu, i tak wszyscy czuli się zwycięzcami. „Jako Kaszubi jesteśmy wygrani”

327 akordeonistów zagrało w Żukowie podczas Dnia Jedności Kaszubów. Tym samym nie udało się pobić rekordu w jednoczesnej grze na tym instrumencie. Od 2015 roku należy do Bojana, gdzie zagrało o 45 muzyków więcej.

Dyrygent wielkiej akordeonowej orkiestry Paweł Nowak podkreślał, że pobicie rekordu nie było głównym celem. – Ważne jest to, że spotykamy się razem, że promujemy Kaszubszczyznę i akordeon. Najważniejsza jest w tym dobra zabawa – mówił dyrygent.

Akordeoniści wykonają tradycyjne kaszubskie twory Fot. Radio Gdańsk/Tatiana Slowi

„I TAK JESTEŚMY WYGRANI”

Wiceprezes Zrzeszenia Kaszubsko-Pomorskiego również komentował próbę pobicia rekordu w zwycięskim tonie. – Jako Kaszubi i tak już jesteśmy wygrani, ponieważ spotkać tylu indywidualistów i namówić ich do tego, żeby razem zagrać to samo, to jest dobre osiągnięcie – komentował Lukasz Grzędzicki. \

 

kaszuby dziecko akordeonW biciu rekordu wzięły udział całe rodziny. Fot. Radio Gdańsk/Tatiana Slowi

Dzień Jedności Kaszubów obchodzony jest od 15 lat na pamiątkę najstarszej zachowanej wzmianki o Kaszubach – znalazła się ona w bulli papieskiej z 1238 roku.

 

Tatiana Slowi/mim

Zwiększ tekstZmniejsz tekstCiemne tłoOdwrócenie kolorówResetuj