Mniejszy stres i lepsza opieka. W szpitalu św. Wojciecha na gdańskiej Zaspie otwarto pediatryczną część SOR-u

Strefę dziecięcego Szpitalnego Oddziału Ratunkowego wydzielono z pomieszczeń OIOM-u. Dzięki inwestycji jest dużo więcej miejsca dla małych pacjentów i ich rodzin, większy komfort pracy mają też lekarze.

– Do dyspozycji są spora poczekalnia, dwa węzły sanitarne i łazienka dostosowana do potrzeb osób niepełnosprawnych. Są również dwie sale obserwacyjne, w tym pokój wzmożonego nadzoru, w której są kardiomonitory, pokój badań, defibrylator, pulsoksymetry i urządzenia do zewnętrznego ogrzewania pacjenta – wylicza dr Romuald Tomczak – kierownik SOR-u na Zaspie. Nowa część oddziału znajduje się bliżej pracowni radiologii i wind.

ODDZIELNA STREFA ZAPEWNI POCZUCIE BEZPIECZEŃSTWA

Wydzielenie nowej części było celowe, a podobne rozwiązanie z powodzeniem funkcjonuje już między innymi w szpitalu im. Mikołaja Kopernika. – Dzieci trafiają osobnym strumieniem do swoich pomieszczeń, gdzie nie pojawiają się pacjenci dorośli – bywa, że wśród nich są osoby nietrzeźwe czy po wypadkach. To jest bardzo stresujące szczególnie dla dzieci. By zmniejszyć ten poziom stresu, wydzieliliśmy osobną cześć SOR-u – mówi Dariusz Kostrzewa, prezes szpitalnej spółki Copernicus.

NOWA KARETKA DLA SZPITALA

Przystosowanie pomieszczeń wyniosło ponad milion złotych. 880 tys. na ten cel przekazał samorząd województwa pomorskiego. W ciągu doby na szpitalny oddział ratunkowy zaspiańskiego szpitala trafia ok 160-170 pacjentów z czego 10-15 osób to dzieci. SOR z częścią pediatryczną zacznie pracę we wtorek. W dniu otwarcia nowej części do szpitala trafiła też karetka ufundowana przez firmę Leier.

 

Nowa karetka w szpitalu na Zaspie. Fot. Radio Gdańsk/Aleksandra Nietopiel

Aleksandra Nietopiel/pb

Zwiększ tekstZmniejsz tekstCiemne tłoOdwrócenie kolorówResetuj