W czwartek ścieki z Warszawy dotarły na Pomorze. Sanepid: W kąpielisku na Stogach przekroczone normy bakterii E. coli

Służby sanitarne apelują o unikanie kontaktu z wodą z Wisły oraz z wodami Zatoki Gdańskiej na odcinku między gdańskimi Stogami a Mikoszewem. Powodem jest nieznaczne przekroczenie normy dla obecności bakterii Escherichia coli w kąpielisku na Stogach. Pomorski Państwowy Wojewódzki Inspektor Sanitarny opublikował w poniedziałek wyniki badań bakteriologicznych próbek wody pobranych w ostatni piątek w pięciu miejscach. Jakość wody nie odbiega od normy na kąpieliskach w Gdańsku-Świbnie, Gdańsku-Sobieszewie, w Mikoszewie oraz Jantarze – czytamy w komunikacie Sanepidu.

 
NIE MA ISTOTNYCH ZMIAN

Tymczasem jakość wody w Wiśle, w związku z awaryjnym zrzutem ścieków do rzeki w Warszawie, monitoruje Wojewódzki Inspektorat Ochrony Środowiska w Gdańsku. – Próbki są pobierane w trzech miejscach – w Białej Górze, Kiezmarku i Gdańsku-Świbnie – mówi Dariusz Dufke, naczelnik wydziału inspekcji. – Analizując wyniki badań, nie widzimy istotnych zmian w badanych parametrach – w pH, ilości tlenu, zapotrzebowaniu chemicznym na tlen czy biogenów w postaci związków azotu czy fosforu. Parametry są w tej chwili niezauważalne – dodaje.

Według obliczeń przepływu wody prowadzonych przez Instytutu Meteorologii i Gospodarki Wodnej, w ostatni czwartek zanieczyszczona ściekami woda w Wiśle dotarła do Tczewa. – Badania chemiczne tego jednak nie wykazują. To może oznaczać dwie rzeczy – że stężenie zanieczyszczeń w Wiśle nie jest duże lub że najbardziej zanieczyszczona ściekami woda jeszcze do nas nie dotarła – mówi Dariusz Dufke.

BĘDĄ KOLEJNE BADANIA

Po raz kolejny WIOŚ pobierze próbki wody w środę. Od ich analizy będzie zależała częstotliwość dalszych badań jakości wody w Wiśle. Wodę z kąpielisk na Zatoce Gdańskiej Sanepid zbada we wtorek.


Wojciech Stobba/pOr

Zwiększ tekstZmniejsz tekstCiemne tłoOdwrócenie kolorówResetuj