Abp Sławoj Leszek Głódź podczas uroczystości w Piaśnicy: „Na naszej pamięci historycznej ciąży amnezja. Dotyczy wielu miejsc”

piasnica2

Setki mieszkańców Kaszub i Pomorza, kombatanci, uczniowie, parlamentarzyści i działacze społeczni przyjechali do sanktuarium w Piaśnicy, aby oddać hołd ofiarom hitlerowskiej zbrodni z początku II wojny światowej.

Szacuje się, że w pierwszych latach konfliktu w lasach niedaleko Piaśnicy hitlerowcy zamordowali ok. 12 tysięcy osób – głównie przedstawicieli pomorskiej i kaszubskiej inteligencji, a także osoby narodowości czeskiej i niemieckiej – m.in. pacjentów szpitali psychiatrycznych przywiezionych z terenów Rzeszy. Egzekucje były prowadzone od października 1939 r. do kwietnia 1940 r.

MIEJSCE, KTÓRE ZASŁUGUJE NA SZCZEGÓLNĄ UWAGĘ

– Dziękuję wszystkim za obecność będąca hołdem dla ofiar, obecność wynikającą z potrzeby serca oraz z potrzeby świadczenia o pamięci historycznej. To przestroga przed tym, aby już nigdy więcej człowiek nie zgotował takiego losu drugiemu człowiekowi. Piaśnica wymaga naszej szczególnej pamięci i troski – mówił na uroczystościach wójt gminy Wejherowo, Henryk Skwarło.

Także metropolita gdański, abp Sławoj Leszek Głódz, odniósł się w homilii do konieczności pielęgnowania pamięci o ofiarach II wojny światowej.

– To dobrze, że przywoływane są te daty i ta tragedia – Piaśnica. Bo wciąż na naszej pamięci historycznej ciąży amnezja. Dotyczy ona wielu miejsc, że wspomnę choćby Westerplatte. A tutaj mamy jeden z okrutnych przykładów „mysterium iniquitatis”, czyli misterium nieprawości. W 1939 roku dwa zbrodnicze systemy zaatakowały naszą ojczyznę. Oba wsparte na bezbożnych, ateistycznych ideologiach, negowały Boga, stawiały w jego miejsce człowieka i usiłowały odwrócić bieg historii – mówił podczas mszy abp. Sławoj Leszek Głódź.

Podczas uroczystości metropolita gdański poświęcił jedną z mogił (Fot. Radio Gdańsk/Piotr Lessnau)

POŚWIECENIE MOGIŁY

W miejscu martyrologii w lesie piaśnickim poświęcono także odrestaurowany grób nr 1 – mogiłę ofiar zbrodni hitlerowskiej z 1939 roku. To jedna z dwóch zbiorowych mogił, których hitlerowcy – z niewiadomych przyczyn – nie spalili w 1944 r., uciekając przed nadchodzącą Armią Czerwoną.

– Groby nr 1 i nr 2 były najważniejszymi, jeżeli chodzi o ustalanie okoliczności zbrodni i sposobu przeprowadzania masowych morderstw przez hitlerowców – mówi ks. Daniel Nowak, kustosz sanktuarium w Piaśnicy. – Dzięki tym mogiłom i ich ekshumacji dowiedzieliśmy się, jak traktowano więźniów i w jaki sposób ginęli – podkreślił ks. Nowak.

W poświęconym dzisiaj grobie nr 1 oraz grobie nr 2 łącznie odnaleziono szczątki 305 osób, z których udało się zidentyfikować 55. Restaurację grobu sfinansowało Starostwo Powiatowe w Wejherowie, a poświęcił go metropolita Gdański arcybiskup Sławoj Leszek Głódź.

 

Piotr Lessnau/mmt

Zwiększ tekstZmniejsz tekstCiemne tłoOdwrócenie kolorówResetuj