Północne dzielnice Gdyni ponownie z trakcją dla trolejbusów. Prace przy ul. Janka Wiśniewskiego skończą się w połowie przyszłego roku

W połowie przyszłego roku trolejbusy pojadą do północnych dzielnic Gdyni. Możliwe będzie to po wybudowaniu trakcji na ul. Janka Wiśniewskiego o długości niemal pół kilometra. Prace rozpoczną się jeszcze w tym roku, a miasto zapłaci za nie ponad 800 tys. zł. Tym samym, po prawie 50-letniej przerwie, trolejbusy wrócą do tej części miasta.

– Trakcję na ul. Janka Wiśniewskiego przedłużymy o kilkaset metrów po to, aby trolejbusy, jadąc podłączone do sieci, naładowały baterie na tyle, żeby po wypięciu się z niej, zdołały na takim zasilaniu pokonać trasę i w drodze powrotnej podłączyć się ponownie do trakcji na tej ulicy – tłumaczy Tomasz Labuda, zastępca prezesa Przedsiębiorstwa Komunikacji Trolejbusowej w Gdyni.

SZEŚĆ NOWOCZESNYCH AUTOBUSÓW

Budowa trakcji na ul. Janka Wiśniewskiego ma zakończyć się w połowie maja. W tym samym czasie do Gdyni ma dotrzeć też sześć nowoczesnych elektrobusów przeznaczonych do obsługi północnej części miasta.

– W praktyce będą trolejbusami, ale z bardziej wydajnymi i ekonomicznymi bateriami, które pozwolą na pokonanie nawet 70 proc. trasy poza siecią trakcyjną – mówi Hubert Kołodziejski, dyrektor Zarządu Komunikacji Miejskiej w Gdyni.

Wstępnie do elektryfikacji przeznaczono linię autobusową 170, którą czeka w takim wypadku zmiana trasy. Ta rozpoczynać miałaby się na węźle im. Franciszki Cegielskiej. Trolejbusy przez ul. Świętojańską dojeżdżałyby do węzła Ofiar Grudnia ’70, skąd już na zasilaniu z baterii pojadą do północnych dzielnic miasta.

ŻADNA NOWOŚĆ

Obsługa tej części miasta trolejbusami nie będzie nowym rozwiązaniem. „Trajtki” kursowały już do północnych dzielnic Gdyni na przełomie lat 60. i 70. ubiegłego wieku. W 1972 roku obie funkcjonujące wówczas linie zlikwidowano ze względów oszczędnościowych.

Marcin Lange/mkul

Zwiększ tekstZmniejsz tekstCiemne tłoOdwrócenie kolorówResetuj