Rabarbar, rzodkiewka, szparagi, botwinka, sałata masłowa, młody por, czosnek niedźwiedzi. Wiosna to czas nowalijek. Warto je wykorzystać w codziennym jadłospisie.
– Warto jeść nowalijki od lokalnych dostawców. Wiosną mamy ich całe bogactwo. Czym różnią się takie warzywa od dostępnych w hipermarketach? Są wyjątkowo świeże i mają inny, lepszy smak. Nie wyglądają też tak idealnie. Koniecznie należy zwracać uwagę, skąd warzywa pochodzą. W okresie wczesnowiosennym często są hodowane w szklarniach – zauważa Piotr Ślusarz, autor konceptu Bółt w Stacji Food Hall i szef kuchni hotelu Scandic.
Na które nowalijki szczególnie warto zwrócić uwagę i dlaczego? O tym w audycji Gotuj się na weekend:
Ewelina Potocka/pb