Gdańskiemu trenerowi grozi do 15 lat więzienia. Miał molestować młodego siatkarza

Trener siatkówki z Gdańska oskarżony o molestowanie seksualne 13-letniego chłopca. Prokuratura zakończyła śledztwo w tej sprawie i skierowała do sądu akt oskarżenia. Do zajścia doszło w grudniu, podczas wyjazdu na zawody do Malborka. Jak mówi Grażyna Wawryniuk z Prokuratury Okręgowej w Gdańsku, mężczyzna usłyszał dwa zarzuty.

– Do zdarzenia doszło w nocy z 6 na 7 grudnia 2019 roku w miejscu, w którym chłopiec wraz z innymi uczestnikami nocował. Sprawca został zatrzymany 8 grudnia 2019 roku. Usłyszał wówczas zarzut popełnienia przestępstwa usiłowania doprowadzenia przemocą małoletniego pokrzywdzonego do obcowania płciowego oraz dopuszczenia się wobec niego innej czynności seksualnej. Mężczyzna przesłuchany w toku postępowania przygotowawczego nie przyznał się do popełnienia zarzuconego mu przestępstwa. Odmówił złożenia wyjaśnień – relacjonuje Wawryniuk.

Mężczyzna na proces czeka w areszcie. Grozi mu 15 lat więzienia. Jak ujawnili śledczy, biegli, którzy badali 40-latka, nie stwierdzili u niego objawów pedofilii.

Grzegorz Armatowski

Zwiększ tekstZmniejsz tekstCiemne tłoOdwrócenie kolorówResetuj