„To bardzo osobisty projekt”. Quintet Mateusza Pospieszalskiego pomieszał w Radiu Gdańsk wszystkie muzyczne światy lidera

2020 09 29 021

Elementy folka i jazzu oraz mieszanie wszystkich muzycznych światów i to na naszej antenie. Quintet Mateusza Pospieszalskiego wystąpił we wtorek w Studiu Koncertowym Radia Gdańsk im. Janusza Hajduna. Było to kolejne wydarzenie z cyklu „Radio Gdańsk dla Przyjaciół”.

Ogromnie się cieszę, że mogę zapowiedzieć tych artystów. Powiedzieć o Mateuszu Pospieszalskim, że jest szeroko kojarzony z zespołem Voo Voo, to jest zdecydowanie za mało. Jest multiinstrumentalistą, wokalistą, producentem, kompozytorem i osobą, która stworzyła mnóstwo dobrej muzyki, również dla filmu i teatru – przyznała Krystyna Stańko, zapowiadając koncert.

 

(Fot. Radio Gdańsk/Roman Jocher)

 

Z PRZYMRUŻENIEM OKA

Dziękuję bardzo za brawa. Serdecznie witamy wszystkich. Jestem zaszczycony zagraniem koncertu dla Państwa w tak cudownym miejscu, w którym odbyło się tak wiele nagrań – tymi słowami, po pierwszym utworze przywitał się ze słuchaczami Mateusz Pospieszalski. Pierwszą część jego wypowiedzi należy traktować z pewnym przymrużeniem oka. Muzyka zdecydowanie mogła wzbudzić wiele pozytywnych emocji wśród słuchaczy zgromadzonych przy odbiornikach, ale fale radiowe działają tylko w jedną stronę, więc artyści, żeby brawa usłyszeć, musieli posiłkować się wyobraźnią.

 

2020 09 29 017

(Fot. Radio Gdańsk/Roman Jocher)

 

Koncert odbył się bez udziału publiczności, ale można go było oglądać na żywo na naszej stronie internetowej i na profilu rozgłośni na Facebooku. Mateusz Pospieszalski przyznał wcześniej w rozmowie, że swobodnie czuje się, grając ten materiał bez publiczności. Jak opowiadał, w podobnych warunkach został zarejestrowany album jego kwintetu.

– Koncepcja płyty wyglądała bardzo podobnie. Wszystko było grane „live”, czyli graliśmy razem, nie było dogrywania dodatkowych ścieżek. Nagrywaliśmy ją w studiu im. Agnieszki Osieckiej w Warszawie, w miejscu, gdzie odbywają się na co dzień koncerty, ale wtedy oczywiście graliśmy też bez publiczności – wyjaśnił.

MIESZANIE ŚWIATÓW

Przed koncertem artysta opowiedział o stylistyce muzycznej projektu, z którym wystąpił w Radiu Gdańsk. – Koncepcja mojego kwintetu polega na tym, że ja mieszam moje wszystkie doświadczenia i światy muzyczne, w których na co dzień uczestniczę. Z Wojtkiem Waglewskim gram ponad 30 lat, jesteśmy jak stare małżeństwo, rodzina, wychowałem się w zespole Tie Break w latach 80., z którym się spotykamy do dzisiaj. Jest doświadczenie rockowe, jest doświadczenie jazzowe, przez lata interesowałem się muzyką folkową. Wszystkie te elementy są zawarte w tym projekcie. Dużą uwagę poświęcam też samemu słowu – mówił muzyk.

ZESPÓŁ

Artyście, który na co dzień gra w zespole Voo Voo, na scenie towarzyszyli wokalistka Barbara Pospieszalska oraz muzycy: Maksymilian Mucha, Michał Bryndal i Marek Pospieszalski. Koncert promował płytę „Tralala”. To energetyczny krążek, alternatywa jazzu z elementami folku i rocka. Teksty do utworów napisał sam Mateusz Pospieszalski, ale też Wojciech Waglewski, Jacek Jerzy Bieleński, Bartłomiej Kudasik i Adam Nowak.

Partnerem wydarzenia był PKN Orlen.

 

2020 09 29 019

(Fot. Radio Gdańsk/Roman Jocher)

 

 

pb

Zwiększ tekstZmniejsz tekstCiemne tłoOdwrócenie kolorówResetuj