Po najczystsze powietrze tylko do Trójmiasta. Co wpływa na niskie zapylenie w naszym regionie?

Trójmiasto z najczystszym powietrzem w Polsce. Jak wynika z danych ministra klimatu, w gronie dużych miast, nasza aglomeracja ma najmniejsze średnie narażenie na najdrobniejszy pył PM 2,5. Wynik to 14 mikrogramów na metr sześcienny. Dla porównania Kraków i Górny Śląsk mają wskaźnik na poziomie 29 µg/m3.

Jak mówi Michalina Bielawska z fundacji Agencja Regionalnego Monitoringu Atmosfery Aglomeracji Gdańskiej – ta tendencja utrzymuje się od lat. – Widać, że od 2010 roku wartość wskaźnika średniego narażenia spada. Dekadę temu zaczynaliśmy pomiary od wartości 20 µg/m3.

WARUNKI POGODOWE

– Jednym z czynników są korzystne warunki pogodowe – podkreśla Bielawska. Chodzi o bardzo dobre przewietrzanie w ciągu roku. Również jest to wielkość emisji na danym terenie. W aglomeracji to kwestia rozmieszczenia emitorów i działań podjętych przez władze lokalne. Czyli zachęcanie mieszkańców do wymiany kotłów i usprawnianie komunikacji publicznej – dodaje.

Warto dodać, że Trójmiasto zbliża się do norm Światowej Organizacji Zdrowia, mówiące o średniorocznym stężeniu pyłu 10 mikrogramów na metr sześcienny. Problem w Europie rozwiązała już między innymi Finlandia.

Jeśli zaś przeanalizować ubiegłoroczne dane dotyczące zanieczyszczenia pyłem PM 10, to na Pomorzu norma maksymalnie 35 dni z przekroczeniami zapylenia została spełniona dla wszystkich stacji pomiarowych. Liderem jest Sopot, gdzie tylko jednego dnia stężenie pyłu było za wysokie.

Posłuchaj rozmowy

 

Sebastian Kwiatkowski/pOr

Zwiększ tekstZmniejsz tekstCiemne tłoOdwrócenie kolorówResetuj