Do pomorskich strażaków trafi jesienią 18 wozów ratowniczo-gaśniczych. „To duże wsparcie i przeskok technologiczny”

18 nowych samochodów ratowniczo-gaśniczych trafi w tym roku do Ochotniczych Straży Pożarnych z Pomorza. Wszystkie dzięki pieniądzom samorządów i dofinansowaniach: Funduszu Ochrony Środowiska i Gospodarki Wodnej, Krajowego Systemu Ratowniczo-Gaśniczego, Ministerstwa Spraw Wewnętrznych i Administracji oraz firm ubezpieczeniowych.

 

Pojazdy trafią do jednostek z: Wiczlina, Gdańska, Szemuda, Sobowidza, Lublewa, Starego Dzierzgonia, Rozłazina, Chmielna, Wdzydz Tucholskich, Tuchlina, Ocypla, Piaszczyny, Koczały, Nowej Wsi Lęborskiej, Sycewic, Czerska, Starkowa i Rzeczenicy.

314 WOZÓW W CAŁYM KRAJU

– To duże wsparcie i kilkunastoletni przeskok technologiczny, ponieważ tam, gdzie trafia nowy wóz, niejednokrotnie starszy jedzie do innej jednostki. Bywają i takie, które dotąd nie miały samochodów ciężkich – wskazuje starszy brygadier Piotr Socha, Pomorski Komendant Wojewódzki PSP.

Auta po przetargach dojadą do ochotników jesienią. W całym kraju jednostki OSP wzbogacą się o 314 aut. Ich wartość to około 244 miliony złotych.

Sebastian Kwiatkowski/mw

Zwiększ tekstZmniejsz tekstCiemne tłoOdwrócenie kolorówResetuj