Nowe tabliczki z prośbą od leśników pojawiły się w lasach Wysoczyzny Elbląskiej, Żuław i Mierzei Wiślanej. Strażnicy przyrody proszą o zabieranie swoich śmieci ze sobą. Jednocześnie we wszystkich lasach Nadleśnictwa Elbląg zlikwidowano kosze na śmieci.
Śmieci w lesie nie tylko wyglądają nieestetycznie, ale mogą stanowić nawet śmiertelne niebezpieczeństwo dla zwierząt, które nieświadomie połykają plastikowe opakowania czy wpadają do pojemników, z których nie są w stanie wyjść.
Na zbieranie i utylizację śmieci co roku Nadleśnictwo Elbląg wydaje przeszło 100 tysięcy złotych, a często nawet tak wysoka kwota okazuje się niewystarczająca.
– Dlatego w wyniku obserwacji własnych i doświadczenia leśników z innych obszarów w Polsce podjęto decyzję o likwidacji koszy na śmieci w lokalnych lasach. W zamian leśnicy w wielu miejscach, szczególnie przy szlakach i dojściach na plażę na Mierzei Wiślanej, poustawiali tabliczki z prośbą o zabieranie śmieci ze sobą – wyjaśnia Jan Piotrowski.
Treść tabliczki brzmi: „Zachowaj porządek. Na tej drodze nie znajdziesz kosza na śmieci. Opakowania to tylko nieznaczna część wagi produktu. Dałeś radę przynieść śmieci do lasu. DASZ RADĘ ZABRAĆ SWOJE ŚMIECI ZE SOBĄ! Dziękujemy!”.