Wybierają spośród 144 propozycji. Sopocianie głosują nad budżetem obywatelskim, do wydania są cztery miliony złotych

W poniedziałek 6 września w Sopocie rozpoczęło się głosowanie na projekty zgłoszone do realizacji w ramach jedenastej edycji budżetu obywatelskiego. Mieszkańcy mają do wyboru 144 propozycje. Na realizację zwycięskich pomysłów miasto przeznaczy łącznie cztery miliony złotych.
Zagłosować może każdy mieszkaniec kurortu, niezależnie od wieku. Można to zrobić za pośrednictwem strony internetowej www.sopot.pl/bosopot lub w mobilnych punktach, które pojawią się w mieście (zostaną ustawione między innymi przy większych punktach handlowych, na Rynku czy na osiedlach). Kartę do głosowania można zostawić również w specjalnej skrzynce, która przez całą dobę jest dostępna przed urzędem miasta.

– Mieszkańcy wybierają pięć inwestycji ogólnomiejskich i pięć projektów lokalnych. Głosy w projektach lokalnych można oddawać na wszystkich listach lokalnych, tak, aby w sumie było ich maksymalnie pięć. Głosujący może więc oddać głos w każdym okręgu, niekoniecznie tylko tym, w którym mieszka – poinformowała Katarzyna Alesionek z Urzędu Miejskiego w Sopocie.

MOŻNA WYRAZIĆ TEŻ DEZAPROBATĘ

Głosujący mają również prawo wyrazić negatywną opinię na temat jednego projektu z listy zadań ogólnomiejskich i z listy zadań lokalnych.

– Jeśli głosy negatywne osiągną 50 proc. pozytywnych, o skierowaniu projektu do realizacji zdecyduje zajmująca się budżetem obywatelskim komisja rady miasta – wyjaśniła urzędniczka.

Z 265 PROJEKTÓW ZOSTAŁY 163

Do sopockiego budżetu partycypacyjnego na 2022 rok zgłoszono w sumie 265 projektów. Pozytywną weryfikację przeszły 163 projekty. – Niektóre były bardzo podobne, więc po ich połączeniu na kartach do głosowania znalazły się w sumie 144 projekty, w tym 64 ogólnomiejskie i 80 lokalnych – poinformowała Katarzyna Alesionek.

Wśród propozycji są między innymi szkolenia z zakresu pierwszej pomocy, nowa karetka dla sopockiego WOPR, bezpłatny bon na dwa wydarzenia kulturalne i sportowe, darmowe przejazdy taksówkami dla wszystkich mieszkańców, którzy ukończyli 65 lat, a także zajęcia sportowe dla dorosłych na świeżym powietrzu czy bezpłatna wypożyczalnia elektrycznych rowerów towarowych cargo.

WIELE „ZIELONYCH” PROJEKTÓW

Wiele pomysłów dotyczy utworzenia nowych miejsc wypoczynku i rekreacji oraz zagospodarowania terenów zielonych, ekologii i ochrony środowiska. Proponowane jest między innymi ustawienie nowych koszy na śmieci przy ulicach Malczewskiego, Chodowieckiego, Księżycowej, Okrężnej i 23 Marca, a także budowa tężni solankowej i utworzenie parku kieszonkowego przy alei Niepodległości.

Kilka kolejnych projektów dotyczy budowy lub modernizacji ulic, chodników, budynków czy przestrzeni miejskich. Przykłady to rewitalizacja sopockiej harcówki, remont ulicy Mieszka I czy remont budynku toalety publicznej w Parku Południowym imienia Marii i Lecha Kaczyńskich.

CHCĄ ZWIĘKSZYĆ BEZPIECZEŃSTWO

Wśród inicjatyw są także działania na rzecz zwiększenia bezpieczeństwa mieszkańców, na przykład poprzez instalację monitoringu. Zgłoszono też program wspierający zdrowie psychiczne i dobrostan mieszkańców „Pokryzysowa Zdrowa Głowa”, który zakłada cykl 10 webinariów i konsultacje dla osób doświadczających stresu.

Na realizację zwycięskich projektów miasto przeznaczy łącznie cztery miliony złotych – dwa miliony na zadania ogólnomiejskie i dwa na inicjatywy lokalne. Głosowanie potrwa do 20 września. Ogłoszenie wyników przez Komisję Bezpieczeństwa i Dialogu z Mieszkańcami, a następnie przedstawienie ich prezydentowi miasta powinno nastąpić do 30 września br.

Więcej informacji, listę zakwalifikowanych wniosków i formularz do głosowania można znaleźć na stronie: https://sopot.budzet-obywatelski.org/.

SOPOT WPROWADZIŁ BUDŻET OBYWATELSKI JAKO PIERWSZY

Sopot był pierwszym miastem w Polsce, które zdecydowało się oddać część funduszy do dyspozycji mieszkańców. Kurort wprowadził budżet partycypacyjny w 2011 roku, choć nie obyło się bez oporów ówczesnych władz. Pomysł przeforsowała nieformalna grupa mieszkańców skupiona w Sopockiej Inicjatywie Rozwojowej, która przy okazji wyborów samorządowych w 2010 roku przekonała do swojej idei świeżo wybranych radnych, a ci przegłosowali odpowiednie uchwały.

PAP/MarWer

Zwiększ tekstZmniejsz tekstCiemne tłoOdwrócenie kolorówResetuj