Ponad 800 interwencji strażaków, ewakuacje obozów harcerskich i festiwalu. Bilans burz na Pomorzu

(Fot. Radio Gdańsk/Grzegorz Armatowski)

Powiaty słupski, kartuski i chojnicki najbardziej ucierpiały w wieczornych nawałnicach. W piątek na Pomorzu ratownicy interweniowali już ponad 800 razy. Ewakuowano publiczność Open’er Festivalu i dwa obozy harcerskie.

AKTUALIZACJA 23:00

„Tymczasowa ewakuacja zakończona. Wznowienie festiwalu nastąpi o godzinie 22.30. Martin Garrix wystąpi na Open’erze” – powiadomili organizatorzy Open’re Festival 2022 w Gdyni na Facebooku.

W piątek późnym wieczorem pojawił się komunikat na fun page Open’er Festival 2022 o wznowieniu imprezy. „Tymczasowa ewakuacja zakończona. Wznowienie festiwalu nastąpi o godzinie 22.30. Martin Garrix wystąpi na Open’erze”. Ten wykonawca miał zaplanowany występ przed godz. 1. w nocy w sobotę.

Natomiast przed godz. 23 organizatorzy poinformowali o zmianach w programie: „Z powodu złych warunków pogodowych koncerty Dua Lipy, Megan The Stallion oraz koncerty Tent Stage nie odbędą się”.

W piątek odbywał się trzeci dzień Open’er Festival 2022 w Gdyni. Po godz. 19 zostały przerwane występy, a na terenie festiwalu pojawiły się na telebimach komunikaty o ewakuacji z lotniska w Babich Dołach. Z uwagi na pogodę zdecydowali o tym organizatorzy. Część uczestników imprezy, którzy przyjechali na festiwal podstawionymi autobusami, wracali do centrum Gdyni specjalną komunikacją miejską.

AKTUALIZACJA 22:00

Około 800 interwencji strażaków w związku z nawałnicami na Pomorzu. Najwięcej pracy ratownicy mieli w powiatach słupskim, kartuskim i chojnickim.

Liczba interwencji straży pożarnej w poszczególnych powiatach:

Słupsk 179
Kartuzy 96
Chojnice 96
Bytów 64
Kościerzyna 60
Człuchów 56
Wejherowo 55
Malbork 52
Starogard Gdański 34
Lębork 32
Tczew 28
Nowy Dwór Gdański 22
Puck 18
Pruszcz Gdański 10
Gdynia 8
Kwidzyn 5
Gdańsk 5
Sztum 3
Sopot 1

Strażacy wyjeżdżają głównie do połamanych drzew, zablokowanych przez nie dróg, ale też uszkodzonych dachów. Takich przypadków było ponad 20.

Do wypadku z udziałem wozu strażackiego doszło na trasie z Czerska do Śliwic. Na pobocze przewróciło się tam auto lokalnej OSP. Jeden ze strażaków został zaopatrzony przez przejeżdżającą załogę pogotowia.

Pracowity czas mają energetycy. W regionie bez prądu jest ponad 2 tysiące gospodarstw z czego połowa w oddziale kartuskim. Większość awarii powinna zostać usunięta nocą.

(Fot. Radio Gdańsk/Grzegorz Armatowski)

Trwa ewakuacja festiwalu Opener w Babich Dołach. Na drogach północnej Gdyni są korki. Strażacy pomagali w ewakuacji 90-osobowego obozu harcerskiego w miejscowości Łąkie, w powiecie bytowskim. 250 osobowy obóz był ewakuowany w powiecie puckim.

W bilansie wieczora – do najpoważniejszego wypadku doszło miejscowości Wolność koło Chojnic, gdzie przewrócone drzewo przygniotło w samochodzie dwie kobiety z trójką dzieci. Wszyscy trafili do szpitala.

Tymczasem burze powoli opuszczają Pomorze. Są nad Zatoką Gdańską i na terenie warmińsko – mazurskiego.

AKTUALIZACJA 21:00 

Do najpoważniejszego wypadku doszło w miejscowości Wolność koło Chojnic, gdzie przewrócone drzewo uwięziło w samochodzie 5 osób. To dwie kobiety i troje dzieci. Wszyscy trafili do szpitala.

Jak mówią strażacy – ratownicy pomagają teraz w ewakuacji 90-osobowego obozu harcerskiego w miejscowości Łąkie, w powiecie bytowskim.

W Słupsku nawałnica zerwała iglicę na wieży kościoła św. Jacka. Mocno ucierpiał dach świątyni.

(Fot. Radio Gdańsk/Przemysław Woś)

Powalone drzewa blokują krajową 20 z Kościerzyny do Kornego. Na trasie możliwy jest jedynie ruch wahadłowy.

Utrudniony jest przejazd trasą z Kościerzyny do Wdzydz. Na wysokości Sycowej Huty, na drodze leży wiele połamanych drzew – relacjonują słuchacze.

Odblokowana jest już natomiast krajowa 22 z Czerska do Gutowca.

Jak mówią przedstawiciele IMGW – na Pomorzu po południu spadło do 30 litrów wody. Najsilniej, z prędkością około 115 km/h wiało w Chojnicach. W Łebie wiatr osiągnął prędkość 110 km/h.

Burze przesuwają się na północny wschód i sytuacja na Pomorzu uspokaja się – podkreślają służby meteo.

Bez prądu w regionie jest ponad 40 tysięcy odbiorców.

(fot. Radio Gdańsk/Martyna Kasprzycka)

Na festiwalu Opener w Babich Dołach wciąż trwa ewakuacja. Organizatorzy, ze względów bezpieczeństwa, zdecydowali się przerwać koncert i poprosili uczestników o kierowanie się do wyjść.

Jak poinformował na Facebooku Pomorski Alarm Pogodowy, wszystko wskazuje na to, że przez Sierakowice przetoczyła się krótkotrwała trąba powietrzna.

AKTUALIZACJA 20:00

Jak przekazał Radiu Gdańsk dyżurny wojewódzkiego stanowiska koordynacji ratownictwa – burze uszkodziły 14 dachów budynków. Ucierpiał też kościół św. Jacka w Słupsku, którego zerwana iglica poważnie uszkodziła dach.

– Pięć osób zostało rannych wskutek przewrócenia się drzewa na samochód w miejscowości Wolność koło Chojnic – powiedziała Radiu Gdańsk mł. asp Magdalena Zblewska z tamtejszej policji.

Na południu regionu zablokowana jest krajowa 22. Między Czerskiem a Gutowcem drogę blokują powalone drzewa. Tego typu utrudnienia także na trasach: DW212 odcinek Babilon – Chojnice, DW236 Drzewicz- Wielkie Chełmy, DW237 Czersk – Legbąd.

Konar blokuje także drogę z Kartuz w stronę Brodnicy Górnej. W Sierakowicach na osiedlu Wichrowe Wzgórze wiatr zerwał dach.

Jak przekazują przedstawiciele Energa Operator, bez prądu na Pomorzu jest 40 tysięcy odbiorców. Najwięcej – 25 tysięcy – w Kartuzach. W Wejherowie – 13 tysięcy. 5 tysięcy – w Starogardzie Gdańskim.

Tymczasem jak przekazują nasi słuchacze, ewakuowana jest publiczność festiwalu Opener w Babich Dołach. Uczestnicy imprezy ze względów bezpieczeństwa proszeni są o opuszczenie namiotu i wyjście poza teren festiwalu.

(fot. Radio Gdańsk)

AKTUALIZACJA 19:00

W miejscowości Wolność koło Chojnic drzewo spadło na samochód. Ratownicy starają się uwolnić kierowcę z którym chwilowo nie ma kontaktu. W Słupsku wichura zerwała iglicę z kościoła św. Jacka i uszkodziła dach. Ratowników wezwali też harcerze, którzy mają kłopot z ewakuacją obozowiska.

Według ostrzeżenia synoptyków – miejscami wiać może z prędkością do 120 km/h. Możliwe opady gradu do 4 centymetrów średnicy.

Sebastian Kwiatkowski/mm/aKa

Zwiększ tekstZmniejsz tekstCiemne tłoOdwrócenie kolorówResetuj