W „Studiu Starogard Gdański” gościliśmy kolejne osoby związane z tą częścią Pomorza. W naszym studiu obecna była wójt gminy Starogard Gdański Magdalena Forc-Cherek oraz Wiesława Górska, dyrektor I Liceum Ogólnokształcącego i Monika Sengerska, dyrektor Szkoły Podstawowej nr 4.
Wójt gminy Starogard Gdański opowiadała w naszym studiu o swoim doświadczeniu w pracy dla samorządu. – W tym roku minęło dwadzieścia lat mojej pracy w gminie, dla gminy, na rzecz gminy i jej mieszkańców. Zanim zostałam wójtem miałam ogromną przyjemność być naczelnikiem wydziału rozwoju, który zajmował się pozyskiwaniem środków zewnętrznych na realizację różnych przedsięwzięć. To było niewątpliwie dobre przygotowanie do pracy wójta. Dawało znajomość z wieloma różnymi ludźmi, a przede wszystkim możliwość poznania gminy, jej mieszkańców, tego, co się w gminie dzieje i co jest jej potrzebne oraz bliskie – mówiła.
(Fot. Radio Gdańsk/Grzegorz Armatowski)
Prowadzący rozmowę Grzegorz Armatowski dopytywał, dlaczego Magdalena Forc-Cherek zdecydowała się kandydować na wójta gminy.
– Powody były dwa. Jeden był taki, że bardzo potrzebowałam zmiany pracy, chciałam się rozwijać i to był mój osobisty powód. Drugi powód był taki, że mój wspaniały, szef, jakim był Stanisław Połom, wieloletni wójt gminy Starogard Gdański, postanowił odejść na emeryturę. Jak podjął tę decyzję, to wspólnie ustaliśmy, że będę jego dobrym następcą – podkreślała.
Jak zdradziła na naszej, w przyszłorocznych wyborach samorządowych znowu będzie ubiegała się o urząd wójta gminy Starogard Gdański. Na naszej antenie mówiła m.in. o zrealizowanych i planowanych inwestycjach w regionie.
Posłuchaj całej rozmowy:
Kolejnymi gośćmi były Wiesława Górska, dyrektor I Liceum Ogólnokształcącego w Starogardzie Gdańskim i Monika Sengerska, dyrektor Szkoły Podstawowej nr 4 w Starogardzie Gdańskim. W naszym studiu opowiadały o przebiegu matur i egzaminów ósmoklasisty.
(Fot. Radio Gdańsk/Grzegorz Armatowski)
W starogardzkim liceum matury zakończyły się już 21 maja. Na naszej antenie dyrektor placówki podsumowała tegoroczny egzamin. – Było dobrze, było stresująco, być może długo. W naszej szkole matura to 13 dni maturalnych, czasami odbywały się dwa egzaminy. Mam nadzieję, że wszyscy 7 lipca otrzymają świadectwa dojrzałości. Nie było żadnych problemów z arkuszami i wszystko przebiegało zgodnie z procedurami – zaznaczała.
Wiesława Górska mówiła o tym, jakie przedmioty, za wyjątkiem obowiązkowych, najchętniej wybierali uczniowie I LO. – W naszej szkole najwięcej uczniów zdawało język angielski i matematykę – poinformowała.
Z kolei dyrektorkę starogardzkiej podstawówki nasz dziennikarz dopytywał o nastroje wśród ósmoklasistów po egzaminie z języka polskiego. – Zdania są podzielone. Jak rozmawiałam z moim ósmoklasistami, to niektórzy byli zadowoleni. Obstawiali „Balladynę”, która była tematem przewodnim – odpowiadała. – Już ochłonęłam, bo godzinę temu przesyłka została oddana do kuriera z arkuszami egzaminacyjnymi. Jeszcze nieśmiało, ale już mogę powiedzieć, że wszystko przebiegło bez zakłóceń – dodawała.
(Fot. Radio Gdańsk/Grzegorz Armatowski)
Jak zdradziła nieco mniej optymistyczne nastroje są przed środowym egzaminem. – Matematyka zawsze budzi większe emocje, te trudne emocje. Po egzaminie próbnym mieliśmy taki ogląd, że matematyka wypadła słabiej. To też może być kwestia nastawienia uczniów, ale mam nadzieję, że to nastawienie przekuje się w większą mobilizację i motywację – mówiła.
mm
