Karol Nawrocki wygrał drugą turę wyborów prezydenckich z wynikiem 50,89 proc.; kandydat KO Rafał Trzaskowski uzyskał 49,11 proc. głosów. To oficjalne wyniki niedzielnego głosowania. Co o wyniku sądzą pomorscy politycy i samorządowcy? O to pytali nasi reporterzy.
MIECZYSŁAW STRUK: OBUDZILIŚMY SIĘ W NOWEJ RZECZYWISTOŚCI
(fot. Pola Malańska)
Marszałek województwa pomorskiego Mieczysław Struk, jeden z liderów Koalicji Obywatelskiej, mówił, że należy wyciągnąć wnioski z porażki i doprowadzić do tego, by ważne, strategiczne projekty powstały na Pomorzu.
– Teraz trzeba nauczyć się żyć z obecną sytuacją. Mam nadzieję, że taka kohabitacja będzie możliwa, zwłaszcza na poziomie samorządów. Liczę, że Karol Nawrocki, znając te wspólnoty, będzie na tyle otwarty wobec samorządu terytorialnego w Polsce, że nie pojawią się tutaj jakiekolwiek próby ograniczania ani ich kompetencji, ani finansów. Ponadto te inwestycje, o których także mówił w kampanii wyborczej, a które mają być, albo już są realizowane na Pomorzu, jak budowa elektrowni nuklearnej, będą też wspierane przez głowę państwa – podkreślał.
TOMASZ RAKOWSKI: TO BYŁO REFERENDUM PRZECIW RZĄDOWI DONALDA TUSKA
Tomasz Rakowski (fot. Pola Malańska)
Zdaniem gdańskiego radnego PiS Tomasza Rakowskiego, wyniki wyborów pokazują, że koalicja rządząca słabnie.
– To było referendum przeciw rządowi Donalda Tuska. Wygraliśmy dlatego, że przekonaliśmy Polaków, że kontynuacja rządów tej ekipy będzie fatalna dla Polski. Na szczęście udało się do tego przekonać większość Polaków. Polacy nie chcą domknięcia systemu, nie chcą tego, żeby te wszystkie złe ideologiczne pomysły z Unii Europejskiej, pomysły sterowane z Brukseli czy z Berlina, miały wpływ na polskie życie, na polskie społeczeństwo. Dlatego wybrali prezydenta, który jasno powiedział i zadeklarował, że będzie tamą – ocenił Tomasz Rakowski, gdański radny PiS
MAGDALENA CZARZYŃSKA-JACHIM: PRZED NOWYM PREZYDENTEM STOI OGROMNE WYZWANIE
Magdalena Czarzyńska-Jachim (fot. Radio Gdańsk/Adrian Kasprzycki)
Prezydent Sopotu Magdalena Czarzyńska-Jachim, pytana o komentarz do wyniku drugiej tury wyborów prezydenckich, podkreślała, że nie chce, aby wygrana Karola Nawrockiego spowodowała osłabienie pozycji Polski w Unii Europejskiej.
– Potrzebujemy silnej Polski w Europie, ale także partnerskich, dobrych relacji ze Stanami Zjednoczonymi. To ogromne wyzwanie. Mam nadzieję, że nowy prezydent mu sprosta. Nie chciałabym obudzić się w kraju, który wychodzi z Unii Europejskiej albo próbuje ją osłabić – przyznała prezydent Sopotu.
WIOLETA TOMCZAK: POLACY POKAZALI, ŻE NIE SĄ ZADOWOLENI Z OBECNYCH RZĄDÓW
Wioleta Tomczak (Fot. Radio Gdańsk)
Wynik wyborów to sygnał, że koalicja potrzebuje zmian – tak wygraną Karola Nawrockiego popieranego przez Prawo i Sprawiedliwość skomentowała posłanka Trzeciej Drogi Wioleta Tomczak. Jej zdaniem Polacy przy urnach pokazali, że nie są zadowoleni z obecnych rządów:
– Nasz lider Szymon Hołownia mówił już po pierwszej turze wyborów, że to żółta kartka dla Koalicji 15 Października. Wiele osób mówiło nam, że nie widzi możliwości zaufania Rafałowi Trzaskowskiemu – zaznaczyła Tomczak.
Posłanka ugrupowania „Polska 2050” Szymona Hołowni dodała, że rząd musi lepiej informować o tym, co robi i skupić się na sztandarowych programach, które obiecywał przed wyborami parlamentarnymi.
KAZIMIERZ KORALEWSKI: ŻÓŁTA KARTKA DLA KOALICJI RZĄDZĄCEJ
Kazimierz Koralewski (Fot. Radio Gdańsk)
Wyniki drugiej tury to żółta kartka dla obecnej koalicji rządzącej – oceniali posłowie i lokalni społecznicy obserwując zmieniające się wyniki głosowania w drugiej turze wyborów.
– Sondaże znowu zawiodły – komentował Kazimierz Koralewski, gdański radny PiS. – Pierwsza przesłanka to jest właśnie tak liczne grono osób, które odmówiło odpowiedzi, a więc exit poll moim zdaniem jest tutaj niemiarodajny. Z drugiej strony, uważałem, że Karol Nawrocki wygra z większą przewagą niż „łeb w łeb” – dodał.
MARCIN HORAŁA: TO BĘDZIE DOBRY PREZYDENT
Marcin Horała (fot. Radio Gdańsk/Pola Malańska)
Poseł PiS Marcin Horała jednoznacznie ocenił wybór Polaków. – Jestem przekonany, że będzie to po prostu dobry, a nawet bardzo dobry prezydent Rzeczpospolitej – mówił polityk na antenie Radia Gdańsk.
Całej rozmowy Kuby Kaługi z Marcinem Horałą można posłuchać >>>TUTAJ.
JACEK KARNOWSKI: NAWROCKI WYDAJE SIĘ BARDZIEJ RADYKALNIE PRAWICOWY NIŻ DUDA
Jacek Karnowski (fot. Radio Gdańsk)
Jacek Karnowski wskazał, że po wyborach konieczne będzie znalezienie płaszczyzny do współpracy w najważniejszych kwestiach.
– Wypadałoby wypracować wspólne zasady polityki zagranicznej, bo wydaje się, że prezydent elekt Nawrocki jest bardziej radykalnie prawicowy niż Andrzej Duda – tłumaczył.
Cała rozmowa jest dostępna >>>TUTAJ.
BEATA RUTKIEWICZ: NIE BĘDZIEMY MOGLI ZREALIZOWAĆ WIELU USTAW
Beata Rutkiewicz (Fot. Radio Gdańsk/Adrian Kasprzycki)
Wojewoda pomorska Beata Rutkiewicz nie kryła rozczarowania.
– Rafał Trzaskowski byłby gwarantem stabilności koalicji – mówiła wojewoda pomorska Beata Rutkiewicz. – To będzie oznaczało, że będziemy realizować program bez Rafała Trzaskowskiego, nie będziemy mogli zrealizować wielu ustaw, które już są przygotowane, leżą w szufladach i czekają na prezydenta, który jest po prostu demokratyczny – dodała.
PIOTR ADAMOWICZ: NIE UDAŁO SIĘ PRZEKONAĆ CZĘŚĆI WYBORCÓW MENTZENA I ZANDBERGA
Piotr Adamowicz (fot. Radio Gdańsk)
Według Piotra Adamowicza, posła Platformy Obywatelskiej, nie udało się zdobyć elektoratu, który w pierwszej turze głosował na innych kandydatów.
– Z pewnością części wyborców Mentzena nie udało się przekonać – ocenił Piotr Adamowicz. – Podejrzewam, że podobnie większości wyborców partii Razem, czyli Adriana Zandberga, dlatego, że oni mają zupełnie inne cele. Ich celem jest wzmocnienie własnych ugrupowań i grają na wybory parlamentarne. To jest chłodna kalkulacja – stwierdził.
JOANNA SENYSZYN: TO BĘDZIE BARDZO ZŁA PREZYDENTURA
Prof. Joanna Senyszyn (fot. Radio Gdańsk/Adrian Kasprzycki)
Joanna Senyszyn, kandydatka w I turze wyborów prezydenckich, bardzo krytycznie podchodzi do prezydentury Karola Nawrockiego – obawia się ewentualnych nadużyć związanych z sprawowaniem urzędu przez kandydata wspieranego przez Prawo i Sprawiedliwość.
– To będzie bardzo zła prezydentura, ponieważ będzie ułaskawiał, już obiecał Braunowi ułaskawienie – mówiła Joanna Senyszyn. – Będzie ułaskawiał wszystkich swoich znajomych, także tych siedzących już w więzieniu. Pewnie pójdzie śladami Andrzeja Dudy i będzie ułaskawiał już po wyrokach pierwszej instancji – oceniła.
ALEKSANDRA KOSIOREK: POSADZĘ DRZEWO W GDAŃSKU
Aleksandra Kosiorek (fot. Radio Gdańsk/Pola Malańska)
– Jestem dumna z frekwencji, jaką odnotowano na terenie miasta – powiedziała prezydent Gdyni Aleksandra Kosiorek. Do urn poszło 78 procent uprawnionych mieszkańców. To o kilka procent więcej niż w pierwszej turze. Jednak nie wystarczyło to do wygrania „frekwencyjnego” zakładu z prezydent Gdańska Aleksandrą Dulkiewicz. W Gdańsku frekwencja była wyższa o 0,8 procenta.
– Osobiście zasadzę drzewo w Gdańsku – zapewniła Kosiorek. – Nie ustaliliśmy jeszcze szczegółów, kiedy i jakie drzewo posadzimy, ale oczywiście wywiążę się z mojego zobowiązania, co do tego nie ma żadnych wątpliwości. Osobiście chwycę za łopatę, a co więcej, mam nadzieję, że pani prezydent Dulkiewicz będzie mi towarzyszyć przy sadzeniu drzewka – zapowiedziała prezydent.
Aleksandra Kosiorek odniosła się też do wyników wyborów w Gdyni, gdzie prawie 70 procent poparcia otrzymał Rafał Trzaskowski. – Widać, że wyborcy mieli bardziej sprecyzowane poglądy i nie dzielili się równo na pół. Natomiast było to święto demokracji – wybory. Zdecydowała cała Polska – zaznaczyła.
Wybory prezydenckie w Polsce wygrał Karol Nawrocki, który uzyskał 50,89 procent głosów.
Posłuchaj też: Co przeważyło szalę w wyborach? Zapytaliśmy pomorskich polityków
mp/ua
