Nie dziewięć, a jedenaście godzin. Tyle mogą teraz jechać w Polsce kierowcy ciężarówek. „To odstępstwa, podyktowane sytuacją kryzysową”

Złagodzone limity czasu jazdy kierowców ciężarówek w Polsce i ruchu międzynarodowym – Ministerstwo Infrastruktury poinformowało, że na miesiąc wprowadza odstępstwa od przepisów o okresowym odpoczynku kierowców.

W myśl nowych przepisów, dzienny czas pracy kierowcy został wydłużony z dziewięciu do jedenastu godzin. Decyzja podyktowana jest sytuacją kryzysową, spowodowaną rosyjską agresją wojskową na Ukrainę. Jej skutkiem jest brak kierowców i problemy z płynnym transportem.

– Wyjątkowe okoliczności, uzasadniające tymczasowe odstępstwa, są podyktowane sytuacją kryzysową, spowodowaną rosyjską agresją wojskową na Ukrainę. Obecny brak kierowców i przyszła niepewność co do powrotu obywateli Ukrainy do zawodu, stanowią wyzwanie dla efektywnego funkcjonowania jednolitego rynku Unii Europejskiej – wyjaśnia Andrzej Adamczyk, minister infrastruktury.

– Wprowadzenie odstępstw od stosowania przepisów, dotyczących czasu prowadzenia pojazdu dla kierowców, pomoże zachować płynność realizacji przewozów osób i rzeczy w krajowym i międzynarodowym transporcie drogowym. Nie możemy pozwolić na zachwianie dostępu do dóbr przewożonych drogowo. Liberalizacja przepisów o czasie pracy kierowców wychodzi naprzeciw postulatom branży – dodaje Rafał Weber, wiceminister infrastruktury.

Jednocześnie urzędnicy proszą o niedopuszczanie do sytuacji prowadzenia samochodów przez przemęczonych kierowców.

Sebastian Kwiatkowski/MarWer

Zwiększ tekstZmniejsz tekstCiemne tłoOdwrócenie kolorówResetuj