Szef MON odniósł się do sprawy Patriotów. „Najlepiej, by były ulokowane na zachodniej Ukrainie”

(Fot. gov.pl)

Żeby skutecznie osłonić wschodnią Polskę najlepiej byłoby, żeby zestawy Patriot były ulokowane na zachodniej Ukrainie – mówił w środę, w Sejmie wicepremier, szef MON Mariusz Błaszczak. Zarzucał też opozycji, że w czasach, kiedy rządziła, osłabiała Wojsko Polskie poprzez likwidację jednostek wojskowych.

Na początku posiedzenia Sejmu poseł KO Marcin Kierwiński złożył wniosek formalny o przerwę w obradach, zwołanie Konwentu Seniorów i uzupełnienie porządku obrad o informacje ministra obrony narodowej ws. propozycji przekazania Polsce przez Niemców zestawów Patriot. Zwrócił się do wicepremiera Błaszczaka z apelem o wyjaśnienie, dlaczego Polska odrzuca przyjęcia Patriotów od Niemców.

NAJSKUTECZNIEJSZA OSŁONA KRAJU

Odnosząc się do sprawy Patriotów, Błaszczak powiedział, że aby skutecznie osłonić wschodnią Polskę najlepiej byłoby, żeby Patrioty były ulokowane na zachodniej Ukrainie. – Bo to jest najskuteczniejsza z punktu widzenia wojskowego osłona naszego kraju – powiedział Błaszczak.

Szef MON mówił też, że „ta próba awantury” ze strony opozycji, jest „próbą zatarcia tych wszystkich win, których się dopuścili, kiedy rządzili do 2015 roku”. – Bo to przecież wy osłabialiście Wojsko Polskie poprzez likwidację jednostek wojskowych, śp. prezydent Lech Kaczyński ostrzegał w 2008 roku przed odbudową imperium rosyjskiego, imperium Putina. A co wy robiliście? W 2011 roku likwidowaliście jednostki wojskowe, otwieraliście wschodnią Polskę Putinowi, zostawialiście wschodnią Polskę Putinowi, to jest właśnie działanie na szkodę Polski – wyliczał szef MON.

„OPOZYCJA MOŻE ODKUPIĆ SWOJE WINY”

Mówił, że rząd PiS wzmacnia Wojsko Polskie, organizuje jednostki wojskowe i kupuje broń. Błaszczak podkreślił też, że ustawa o obronie ojczyzny „daje fundament do tego, aby móc realnie wzmacniać Wojsko Polskie i realnie wzmacniać obronność Rzeczypospolitej”. Zwracając się do opozycji powiedział, że może spróbować odkupić swoje winy, głosując za zmianą konstytucji tak, aby móc jeszcze większy budżet przeznaczyć na wzmocnienie Wojska Polskiego.

Projekt ustawy o zmianie konstytucji, autorstwa posłów PiS, został złożony w Sejmie 7 kwietnia. W maju odbyło się jego pierwsze czytanie. Wówczas za odrzuceniem projektu opowiedzieli się posłowie: KO, Lewicy, Konfederacji, Polski 2050 i PPS. Projekt zawiera zmianę art. 216 ust. 5, w którym ma być zapisane wyłączenie z limitu zadłużenia publicznego, nieprzekraczającego 3/5 (60 proc.) rocznego PKB, finansowania potrzeb obronnych RP.

We wtorek wieczorem sejmowe komisje finansów publicznych oraz obrony narodowej zdecydowały o odroczeniu posiedzenia w sprawie projektu ustawy o zmianie Konstytucji RP do czasu dostarczenia opinii ekspertów.

PAP/ua

Zwiększ tekstZmniejsz tekstCiemne tłoOdwrócenie kolorówResetuj