W piątek obchodziliśmy Światowy Dzień Kota. Podobno kociarzem był m.in. Mikołaj Kopernik

(Fot. Pixabay.com)

Koty należą do najpopularniejszych zwierząt domowych. Szacuje się, że w Polsce żyje ich ok. 6,8 miliona. W piątek 17 lutego miłośnicy tych zwierząt obchodzą Światowy Dzień Kota.

Według raportu sprzed dwóch lat przygotowanego przez FEDIAF nasz kraj uplasował się na 4. miejscu w Europie pod względem liczby kotów. W Polsce według szacunków żyje ich ok. 6,8 miliona. Tylko część z nich to zwierzęta domowe, które świat zewnętrzny znają jedynie przez szybę. Pozostałe to koty domowe, które zaznają więcej swobody i są wypuszczane na dwór, oraz zdziczałe, które żyją na wolności.

Dzień Kota ma podkreślić znaczenie kotów w życiu człowieka, niesienie pomocy wolno żyjącym i bezdomnym zwierzętom, które miały kiedyś dom, ale go straciły, a także uwrażliwienie ludzi na często trudny koci los. W Polsce święto obchodzone jest od 2006 roku.

KOCIARZEM BYŁ NAJPRAWDOPODOBNIEJ MIKOŁAJ KOPERNIK

Pracownicy miejskiej informacji turystycznej w Olsztynie w Światowy Dzień Kota przekazali na swoim portalu ciekawostkę, iż na podstawie badań DNA miejsca pochówku, można wysnuć hipotezę, że podobno kociarzem był również… Mikołaj Kopernik.

– W latach 2004-2009 porównywano DNA pobrane ze szczątków astronoma we fromborskiej katedrze z włosem, który przetrwał w jednej z książek z księgozbioru Kopernika w Uppsali w Szwecji. W tych samych księgach znaleziono też włosy z sierści kotów – burego i rudego. Skoro pozwalał chodzić im po księgach, nie ma innej opcji… musiał je bardzo lubić – napisano na portalu miejskiej informacji turystycznej Visit Olsztyn.

PAP/ol

Zwiększ tekstZmniejsz tekstCiemne tłoOdwrócenie kolorówResetuj