Premier Morawiecki: „Emerytury stażowe to wyraz naszej wdzięczności za waszą ciężką pracę” 

(Fot. Twitter/Kancelaria Premiera)

Wprowadzimy emerytury stażowe; to wyraz naszej wdzięczności za waszą ciężką pracę – mówił w wyemitowanym w czwartek spocie wyborczym premier Mateusz Morawiecki. Dodał, że emerytury stażowe będą przysługiwały po 38 latach okresów składkowych dla kobiet i 43 latach dla mężczyzn.

– Są ludzie, którzy od najmłodszych lat bardzo często ciężko pracowali fizycznie w najróżniejszych zawodach. To dla nich chcemy wprowadzić emerytury stażowe – mówił w spocie wyborczym premier Mateusz Morawiecki.

Dodał, że emerytury stażowe „to realizacja wielkiej idei pochodzącej z czasów Solidarności”. – To realizacja oczekiwań ciężko pracujących milionów Polaków. To oni codziennie rano, niekiedy przed świtem wstają i budują naszą ojczyznę. To oni muszą mieć wybór. Muszą mieć szanse złapania oddechu. Wprowadzimy dla tych ciężko pracujących ludzi emerytury stażowe: 38 lat okresów składkowych dla kobiet i 43 lata dla mężczyzn – mówił.

– Niech to będzie ich wybór, kiedy przejść na emeryturę. To wyraz naszej wdzięczności za waszą ciężką pracę. I dziś chcemy tę wdzięczność zamienić na emeryturę stażową – dodał.

NIE NIŻSZE NIŻ MINIMALNA EMERYTURA

Zapowiedź wprowadzenia emerytur stażowych przedstawił w czasie sobotniej konferencji programowej Prawa i Sprawiedliwości w Końskich (Świętokrzyskie) prezes PiS Jarosław Kaczyński.

– W roku 1980, w Porozumieniach Sierpniowych, była mowa o stażowych emeryturach. Długo to trwało, bo już przeszło 43 lata minęło od podpisania tych porozumień. Dziś mogę z radością powiedzieć, że wprowadzimy emerytury stażowe: 38 lat dla kobiet i 43 lata dla mężczyzn – powiedział prezes PiS.

Minister rodziny i polityki społecznej Marlena Maląg odnosząc się do tej zapowiedzi w Radiu Zet, uściśliła, że w projekcie ustawy zostanie zapisane, że osoby, które nabędą wymagane lata pracy, zyskają prawo do minimalnej emerytury. – Absolutnie nie będziemy wprowadzać takich rozwiązań, które miałyby powodować, że będą to emerytury niższe niż minimalna emerytura w Polsce – mówiła.

Dodała, że PiS, jako odpowiedzialna formacja polityczna wprowadza zmiany „w tym momencie, kiedy budżet może sobie pozwolić na taką zmianę”. – Wiek 38 dla kobiet i 43 dla mężczyzn to bardzo przemyślana decyzja. To nie są gruszki na wierzbie, to są konkrety, wychodzenie naprzeciw oczekiwaniom – podkreśliła.

Projekt w sprawie emerytur stażowych ma zostać zaprezentowany nowemu parlamentowi.

 

PAP/jk

Zwiększ tekstZmniejsz tekstCiemne tłoOdwrócenie kolorówResetuj