Kaszubski z limitami

 
W tym roku do budżetów gmin trafi 127 milionów złotych na nauczanie języka kaszubskiego. Wydawałoby się, że tych pieniędzy powinno wystarczyć dla każdego dziecka, które chce się kaszubskiego uczyć. Tak jednak nie jest.

Skontaktowała się z nami matka, której mimo starań nie udało się zapisać syna na lekcje kaszubskiego. Dlaczego? Bo uczyć kaszubskiego wiele dzieci w jednej szkole się nie opłaca. Jeśli na zajęcia zapisanych jest więcej niż 84 uczniów gmina dostanie tylko połowę możliwej do otrzymania subwencji. Potencjalne straty samorządu mogą sięgać kilkuset tysięcy złotych. Co mają zrobić rodzice dzieci odesłanych z kwitkiem? Ile pieniędzy dostaje samorząd na każde dziecko uczące się języka kaszubskiego? Jak poważne konsekwencje niosłaby za sobą reforma finansowania nauki języka regionalnego? O tym mówimy dziś w Klëce.

Zwiększ tekstZmniejsz tekstCiemne tłoOdwrócenie kolorówResetuj