Kobieta przez nieuwagę zatrzasnęła samochód z dzieckiem i psem w środku. Pomogli jej policjanci

(Fot. Radio Gdańsk/Grzegorz Armatowski)

Niecodzienna akcja policjantów z Czerska. Mundurowi uwolnili niemowlę i psa, którzy zostali uwięzieni w samochodzie. Właścicielka auta przez nieuwagę zatrzasnęła je z kluczykami w stacyjce.

Kobieta sama nie poradziła sobie z otwarciem auta, więc wezwała policję. – Na miejsce niezwłocznie przyjechali policjanci z komisariatu w Czersku. W stojącym na parkingu samochodzie, w foteliku na tylnym siedzeniu spało trzymiesięczne dziecko. Policjanci zdecydowali o wybiciu szyby od strony kierowcy. Użyli do tego policyjnej pałki służbowej. Dziecko, całe i zdrowe, przekazane zostało matce. Kobieta podziękowała funkcjonariuszom za szybką i skuteczną pomoc, tłumacząc, że kiedy wysiadła z pojazdu, w którym spało jej dziecko w towarzystwie pupila, drzwi samoistnie zatrzasnęły się z kluczykami w stacyjce – relacjonuje mł. asp. Justyna Przytarska z Komendy Powiatowej Policji w Chojnicach.

POLICJANCI APELUJĄ: NIE ZOSTAWIAJCIE DZIECI ANI ZWIERZĄT W AUCIE

Tym razem wszystko skończyło się szczęśliwie, ale przy okazji policja przypomina, aby nie pozostawiać w zamkniętym samochodzie dzieci ani zwierząt, zwłaszcza w upalne dni. Temperatura w nagrzanym aucie przekracza 50 stopni Celsjusza i podobne sytuacje mogą skończyć się tragicznie.

Grzegorz Armatowski/MarWer

Zwiększ tekstZmniejsz tekstCiemne tłoOdwrócenie kolorówResetuj