Konflikt w Mechelinkach. Spółka nagle wypowiada umowę, klub żeglarski nie może szkolić dzieci

Nie wiadomo, jaka przyszłość czeka Stowarzyszenie Port Mechelinki, szkolące młodzież z klas o profilu żeglarskim. Spółka komunalna, do tej pory wynajmująca stowarzyszeniu przestrzeń, zerwała wcześniej zawartą umowę. Gmina, na którą spadł obowiązek załagodzenia wywołanej sytuacji, proponuje z kolei niekorzystne dla klubu warunki.

Mecheliński klub cieszy się ogromnym uznaniem wśród mieszkańców, ma na swoim koncie wiele sukcesów i prowadzi klasy o profilu żeglarskim w pobliskiej szkole podstawowej. Jednak mimo regularnie zdobywanych osiągnięć na skalę ogólnopolską i ogromnego wkładu w rozwój lokalnej młodzieży, pojawił się poważny problem. Bez zapowiedzi spółka komunalna PUK PEKO wypowiedziała umowę ze stowarzyszeniem. Zaproponowano zawarcie nowej, tym razem z Urzędem Gminy Kosakowo. Włodarze chcą podpisania umowy krótkoterminowej, trwającej jedynie rok.

– Umowa została rozwiązana, ponieważ gmina Kosakowo zmienia system gospodarowania terenem w całej gminie. Teraz odpowiadać za to będzie referat ds. geodezji i gospodarki nieruchomościami. W tej sytuacji spółka PUK PEKO nie może dłużej gospodarować tym terenem – mówi wójt gminy Kosakowo Marcin Majek.

Lokalne władze tłumaczą swoją decyzję planowaną przebudową nadmorskiej infrastruktury, co przeszkodzi w zrealizowaniu długoterminowej umowy. – Wkrótce teren, na którym znajduje się m.in. Stowarzyszenie Port Mechelinki, stanie się oficjalnie placem budowy. A przecież nikt by nie chciał, by w miejscu tak niebezpiecznym, pełnym urządzeń i maszyn budowlanych, szkoliły się dzieci – dodaje wójt.

ROZWIĄZANIE HAMUJE ROZWÓJ KLUBU

Trenerzy są odmiennego zdania. Argumentują, iż można w porozumieniu zawrzeć zastrzeżenia, pozwalające na dalszą działalność klubu, przy jednoczesnym wykonywaniu prac budowlanych. Wójt gminy nie wyklucza takiego rozwiązania, ale na ten moment nie jest w stanie jednoznacznie odpowiedzieć, czy jest to wykonalne i pozostaje przy pierwotnej propozycji. Zdaniem władz stowarzyszenia rozwiązanie, dotyczące trwającej jedynie rok współpracy, nie pozwoli na zaplanowanie długoterminowych działań i zahamuje dalszy rozwój klubu.

– Cała ta sprawa wprowadza ogromny zamęt i destabilizuje przyszłość klubu. Trenerzy nie mogą planować regat i innych wydarzeń z wyprzedzeniem ani starać się o dofinansowania – odpowiada Bartosz Bartnicki, wiceprezes Stowarzyszenia Port Mechelinki. – W 2014 roku, dzięki ówczesnym radnym i wójtowi, dostaliśmy kredyt zaufania. Kredyt, który naszym zdaniem spłaciliśmy z nawiązką w stosunku do tych osób, mieszkańców, a przede wszystkim młodzieży z gminy Kosakowo. W okresie wyborczym w 2018 roku słyszeliśmy wiele zapewnień o idących zmianach i równym traktowaniu stowarzyszeń. A teraz można zobaczyć, jak w praktyce wygląda to równe traktowanie – dodał trener.

(fot. Radio Gdańsk/Krzysztof Korbut)

„TO NIEZGODNE Z PRAWEM”

Trenerzy zwrócili się z prośbą o opinię prawną do radcy. Zdaniem ekspertki umowa została wypowiedziana niezgodnie z prawem.

– W dniu 1 sierpnia 2014 r. została zawarta umowa najmu pomiędzy Przedsiębiorstwem Usług Komunalnych „PEKO” a Stowarzyszeniem Port Mechelinki. Zgodnie z treścią §4 została ona zawarta na czas określony, tj. od dnia 1 sierpnia 2014 r. do 8 lipca 2024 r. […] W piśmie z dnia 24 lutego 2020 r. wynajmujący, powołując się na przepis art. 673 KC, wypowiedział najemcy przedmiotową umowę najmu ze skutkiem na dzień 1 marca 2020 r. i w uzasadnieniu wskazał, że wójt gminy Kosakowo, za porozumieniem z PUK „PEKO”, rozwiązał umowę wiążącą strony, a prawa i obowiązki z umów najmu, które jeszcze nie wygasły, zostały przejęte przez wójta – pisze w opinii Wiesława Reszka. – Strony zawarły umowę najmu na czas określony i nie podały przyczyn jej wypowiedzenia. Powyższe ustalenia jednoznacznie wskazują, że wypowiedzenie poniższej umowy najmu jest nieskuteczne. […] Ponadto, otwarta pozostaje dla najemcy możliwość dochodzenia odszkodowania w związku z niewykonaniem zobowiązania przez stronę, która powołuje się na skuteczne wypowiedzenie. Reasumując, opiniowana umowa najmu wiąże strony do dnia 8 lipca 2024 roku – tłumaczyła Reszka.

Stowarzyszenie Port Mechelinki już od jedenastu lat aktywnie działa na rzecz mieszkańców Kosakowa. Wykwalifikowani trenerzy uczą dzieci i młodzież żeglowania, organizują wydarzenia sportowe, a także wypożyczają chętnym sprzęt do pływania. Klub współpracuje ze szkołą podstawową w Mostach, gdzie prowadzone są klasy o profilu żeglarskim.

Krzysztof Korbut

Zwiększ tekstZmniejsz tekstCiemne tłoOdwrócenie kolorówResetuj