Nowy samochód trafił do puckiego hospicjum. „To klucz do szczęścia wielu naszych podopiecznych”

(Fot. Radio Gdańsk/Piotr Lessnau)

Blisko 112 tysięcy złotych kosztował nowy samochód dla Hospicjum Stacjonarnego pw. Świętego Ojca Pio w Pucku. Środki na jego zakup przekazał Państwowy Fundusz Rehabilitacji Osób Niepełnosprawnych.

Nowym samochodem można przewozić nawet do dziewięciu osób. Pojazd pozwoli podopiecznym placówki – najczęściej niesamodzielnym i na wózkach – opuścić mury hospicjum i na przykład zobaczyć okolicę.

– To klucz do szczęścia wielu naszych podopiecznych – mówiła w poniedziałek w Pucku Anna Jochim Labuda, dyrektor Hospicjum Stacjonarnego pw. Świętego Ojca Pio. – Ten samochód będzie od dzisiaj służył naszym podopiecznym, także tym, którzy nie poruszają się samodzielnie. Dzięki niemu będziemy mogli spełniać marzenia małe i duże – dodała dyrektor puckiego hospicjum w rozmowie z Piotrem Lessnauem.

(Fot. Radio Gdańsk/Piotr Lessnau)

Nowy samochód dla puckiego hospicjum został w całości sfinansowany z dotacji Państwowego Funduszu Rehabilitacji Osób Niepełnosprawnych. Koszt auta to ponad 111 tysięcy złotych. Przygotowaniem wniosku do PFRON oraz całą stroną administracyjną i formalną zajęli się – w ramach współpracy – pracownicy puckiego starostwa.

Posłuchaj rozmowy z Anną Jochim-Labudą, dyrektor puckiego hospicjum:

Piotr Lessnau/pb

Zwiększ tekstZmniejsz tekstCiemne tłoOdwrócenie kolorówResetuj