Majówka w najbardziej romantycznym polskim skansenie. Radio Gdańsk we Wdzydzach

(Fot. Radio Gdańsk)

Majówka z Radiem Gdańsk trwa. W czwartek, 2 maja, odwiedziliśmy naszym satelitarnym wozem Wdzydze. Tradycyjnie zaprosiliśmy do naszego mobilnego studia różnych ciekawych rozmówców z tej miejscowości i jej okolicy.

Między godzinami 10:00 i 14:00 w naszym mobilnym studiu Tatiana Slowi wraz z gośćmi opowiadała o najciekawszych miejscach regionu, ale nie tylko. Jej pierwszym gościem był Bartosz Stachowiak z Muzeum Wdzydzkiego, który zapoznał naszych słuchaczy z romantyczną historią założycieli skansenu – Teodory i Izydora Gulgowskich.

– Całe szczęście, że się udało, bo bez tej pięknej miłosnej historii zapewne nie byłoby instytucji, w której obecnie się znajdujemy, a która stanowi świadectwo kulturowego bogactwa trzech regionów etnograficznych: Kaszub, Kociewia i Borów Tucholskich. Historia jest piękna i często powtarzamy zwiedzającym, że muzeum powstało z miłości – podkreślał.

Posłuchaj całej rozmowy:

(Fot. Michał Dereszkiewicz)

Nasze mobilne studio odwiedził też Mateusz Słomiński ze Skansenu Wdzydzkiego, który prowadzi badania naukowe na temat… uprawy ziemniaków na Kaszubach. Co wpłynęło na jego wybór?

– Zaczęło się od tego, że pewnego dnia, podczas imprezy plenerowej „Z motyką na bulwy”, przyszedł do mnie pewien pan i zapytał właśnie o historię ziemniaków na Kaszubach. Szczerze mówiąc, niedużo wiedziałem wtedy na ten temat. Mówi się o tym bardzo mało. Zacząłem drążyć temat, badać, szukać źródeł i udało mi się znaleźć kilka rewelacji na temat początków uprawy ziemniaków na Kaszubach – pochwalił się.

Posłuchaj całej rozmowy:

(Fot. Michał Sereszkiewicz)

O kaszubskim sporcie retro, ale też o nowym, bardzo „majówkowym” spektaklu opowiedziała Tatianie Slowi Agnieszka Gołąbek, aktorka teatru Zymk i miłośniczka tradycyjnych kaszubskich dyscyplin sportowych.

Na zdjęciu: przedstawienie Teatru Zymk (fot. Michał Dereszkiewicz)

– Odrodziła się u nas liga bùczki. Są też zawody, normalne mistrzostwa świata w tej dyscyplinie i zyskała ona międzynarodową sławę. Jest na przykład drużyna z Kanady, która bardzo prężnie działa w tym temacie – wskazywała.

Na zdjęciu: przedstawienie teatru Zymk (fot. Michał Dereszkiewicz)

Posłuchaj całej rozmowy:

Po przerwie do pani Agnieszki dołączyli inni aktorzy – Marek Czoska i nasz redakcyjny kolega Adam Hebel, którzy omówili najnowszy spektakl reprezentowanej przez siebie instytucji kultury.

Na zdjęciu: spektakl teatru Zymk (fot. Michał Dereszkiewicz)

– To gatunek, który chyba stworzyliśmy, a przynajmniej nie widziałem, żeby ktoś inny coś takiego robił. To komedia obrzędowa, jak nazwał ją Bartosz Stachowiak. Polega na tym, że obrzędy, wierzenia czy styl życia, jaki obowiązywał w naszej przeszłości, pokazujemy w sposób komediowy, czasami także delikatnie komentując współczesną rzeczywistość, ale ma to walor edukacyjny, bo uczymy o tym, jak wyglądało dawne życie na Kaszubach – zachęcał do obejrzenia Adam Hebel.

(Fot. Michał Dereszkiewicz)

– Kaszubski teatr można robić o wszystkim, w konwencji kabaretu, komedii, monodramu, a myślę, że Adam jest w stanie wytworzyć także komedię kryminalną. Generalnie nie ma chyba ograniczeń, które „powiedziałyby”, że ta dziedzina teatru nie wchodzi w grę – dodał Marek Czoska.

Na zdjęciu: przedstawienie teatru Zymk (fot. Michał Dereszkiewicz)

Posłuchaj całej rozmowy:

(Fot. Michał Dereszkiewicz)

W naszym mobilnym studiu pojawił się też Michał Dereszkiewicz, student pierwszego roku etnofilologii kaszubskiej, który przedstawił cechy decydujące o specyfice studiowanego przez niego kierunku.

– Mamy minimum całe dwa semestry dedykowanych zajęć na odwiedzanie instytucji kultury kaszubskiej. Są to wszelakie muzea, ale nie tylko: byliśmy w relatywnie niedaleko położonym Kaszubskim Uniwersytecie Ludowym, na zamku w Bytowie i w „Kurierze Bytowskim”, a także w Radiu Gdańsk – wyliczył.

Posłuchaj całej rozmowy:

(Fot. Michał Dereszkiewicz)

Tatiana Slowi rozmawiała też z Iwoną Klinger, byłą pracownicą skansenu we Wdzydzach, która dziś wróciła do niego jako gość specjalny – autorka filmu „Co z tym haftem, Teodoro?”.

– Zbierałam się do filmu przez około cztery lata, bo strasznie bolało mnie serce, kiedy jako pracownik muzealny słyszałam mity i miałam potrzebę mówienia o autentyczności, o historii, na którą są dokumenty, źródła, nie umniejszając poetyckości opowieści. Zaczęłam od zbierania, słuchania, pytania różnych ludzi i stworzyłam animowany filmik – wspominała.

Posłuchaj całej rozmowy:

(Fot. Michał Dereszkiewicz)

Tatiana Slowi gościła też archeolożkę Aleksandrę Zuzannę Fijałkowską, która podała przykłady tego, jak duży wpływ na współczesność wywiera dawny, przedchrześcijański system wierzeń.

– Jeśli chodzi o dawne wierzenia, wczesnośredniowieczne, czyli związane z okresem słowiańskim od VII do XIII wieku naszej ery, to źródła mamy różne i różnie jest w nich z wiarą, a także z tym, czy są one wiarygodne, ponieważ źródła pisane, którymi dysponujemy, zwykle pochodzą od ludzi, którzy przybyli do nas z zewnątrz, nie znali naszej kultury, zwyczajów, języka – tłumaczyła.

Posłuchaj całej rozmowy:

(Fot. Michał Dereszkiewicz)

Na zakończenie wyjazdu Tatiana Slowi ponownie rozmawiała z Bartoszem Stachowiakiem, który przedstawił jej ofertę… nauki latania na miotle. – Tylko 1, 2 i 3 maja w muzeum we Wdzydzach prowadzimy Wdzydzką Szkołę Latania na Miotłach, Ożogach i Łopatach Chlebowych. Wydajemy również odpowiednie certyfikaty, które upoważniają do przelotu nad muzeum w noc świętojańską. Uczymy lotów bezpiecznych i odpowiedzialnych. Serdecznie zapraszamy – zachęcał.

Posłuchaj całej rozmowy:

MarWer

Zwiększ tekstZmniejsz tekstCiemne tłoOdwrócenie kolorówResetuj