Wskoczył do jeziora i z niego nie wypłynął. W pobliżu Zblewa utonął 15-latek

(Fot. wikimedia commons)

Akcja ratunkowa na jeziorze Wielkim Borzechowskim w pobliżu miejscowości Jeziornik koło Zblewa. Trwa reanimacja 15-latka, który przez dłuższy czas przebywał pod wodą.

AKTUALIZACJA 21:00

Nie udało się uratować 15-latka. Długotrwała reanimacja zakończyła się – lekarz stwierdził zgon. Ofiara to mieszkaniec powiatu starogadzkiego. Śledztwo w sprawie tragedii prowadzić będzie miejscowa prokuratura.

TRZECH CHŁOPCÓW WSKOCZYŁO DO JEZIORA

Zgłoszenie w tej sprawie służby dostały przed godz. 18:00. Jak powiedział aspirant sztabowy Marcin Kunka z Komendy Powiatowej Policji w Starogardzie Gdańskim, ze wstępnych ustaleń wynika, że trzech 15-latków wskoczyło do jeziora i jeden z nich nie wypłynął.

Około godz. 19:30 strażacy odnaleźli go i wydobyli na brzeg. Cały czas trwa walka o życie nieletniego chłopaka – dodał aspirant Kunka. W akcji bierze udział siedem zastępów straży pożarnej, dwie łodzie i grupa wodno-nurkowa z Komendy Powiatowej Państwowej Straży Pożarnej w Kościerzynie. Policja wyjaśnia okoliczności wypadku.

Grzegorz Armatowski/ua

Zwiększ tekstZmniejsz tekstCiemne tłoOdwrócenie kolorówResetuj