Mieszkańcy Tczewa poznali projekt budżetu na przyszły rok. Wydatki na inwestycje o połowę mniejsze

(Fot. Radio Gdańsk/Hanna Brzezińska)

Prezentacja projektu budżetu na 2023 rok odbyła się 1 grudnia w Urzędzie Miejskim w Tczewie. Zarówno szacowane dochody, jak i wydatki będą mniejsze, niż w tym roku. Zadłużenie miasta ma się utrzymać na tym samym poziomie.

Szacowane dochody będą mniejsze o prawie 16 procent w porównaniu do tego roku – wyniosą ponad 275 mln zł. Planowane wydatki to około 287 mln, co oznacza spadek o 20 procent.

– Sytuacja finansowa Tczewa nie odbiega od sytuacji w innych samorządach – wyjaśniał podczas debaty budżetowej prezydent miasta, Mirosław Pobłocki.

– Mamy po prostu trudny okres. Rzeczywiście Polski Ład nam bardzo mocno zaszkodził, jeśli chodzi o dochody budżetowe. Jednocześnie wzrastają koszty, chociażby podwyższenie minimalnego wynagrodzenia ma wpływ na wydatki. To powoduje, że pogarszają się wskaźniki, które miasto musi spełnić, bo jeśli ich nie spełni, to budżetu nie będzie – zaznaczył prezydent Tczewa.

NAJWIĘCEJ NA OŚWIATĘ

W przyszłym roku władze Tczewa chcą przeznaczyć prawie 112 mln zł na oświatę i wychowanie. To ponad 40 procent planowanych wydatków. 56 mln zł to z kolei kwota na pomoc społeczną. Wydatki w wysokości 34 mln zł będą związane z gospodarką komunalną i ochroną środowiska.

Niemal 16 mln zł – o ponad 50 procent więcej, niż w tym roku – władze Tczewa przeznaczą na transport, przede wszystkim na wydatki związane z komunikacją miejską.

KONTYNUACJA ROZPOCZĘTYCH INWESTYCJI

Wydatki na inwestycje będą o połowę mniejsze, niż w tym roku – wyniosą ponad 18 mln zł. Jak podkreślił prezydent Mirosław Pobłocki, w znacznej części skupia się na kontynuacji zadań, których realizacja już się rozpoczęła. Część inwestycji będzie związana z kanalizacją deszczową i przygotowaniem do przebudowy zbiorników retencyjnych. 1 mln zł to budowa oczyszczani wód opadowych na kolektorach deszczowych wprowadzanych do Kanału Młyńskiego.

1 mln zostanie także przeznaczony na realizację zadań wybranych w tegorocznej edycji budżetu obywatelskiego. Największe zadania to budowa tężni solankowej na skwerze przy ul. Żwirki, przebudowa placu zabaw przy ul. Jurgo oraz stworzenie nowego terenu rekreacyjnego przy ul. Grunwaldzkiej.

W planach na kolejny rok są też inwestycje oświatowe, m.in. rozpoczęcie przebudowy otoczenia Szkoły Podstawowej nr 1. Miasto przygotowuje się również do modernizacji i rozbudowy basenu przy ul. Wojska Polskiego – to jedna z inwestycji, które otrzymały dofinansowanie w ramach Polskiego Ładu.

NA MINUSIE

Jak tłumaczyła podczas debaty budżetowej skarbnik miasta Helena Kullas, deficyt budżetowy wyniesie prawie 12 mln zł.

– Ta sytuacja byłaby niedopuszczalna, gdyby nie zmiana ustawy, która wprowadziła w okresie przejściowym do 2025 roku taką możliwość. Jednak wynik operacyjny na minusie świadczy o tym, że sytuacja nie jest dobra, ponieważ miasto nie ma środków nawet na spłatę zadłużenia, nie mówiąc o kolejnych inwestycjach – dodała skarbnik.

Zadłużenie miasta na koniec przyszłego roku wyniesie – tak samo, jak w tym – 78 mln zł. Jak podkreśliła Helena Kullas, ten dług miasto ma spłacić do 2033 roku. Zaznaczyła, że w tym roku miasto nie planuje zaciągać kolejnych zobowiązań.

DODATKOWE ŚRODKI NA TEN ROK

Przed debatą budżetową odbyła się nadzwyczajna sesja rady miejskiej. Jednogłośnie podjęto uchwałę zmieniającą tegoroczny budżet. Miasto otrzymało ponad 3 mln zł na wypłatę dodatków węglowych. Środki pochodzą z Funduszu Przeciwdziałania COVID-19.

Hanna Brzezińska/pb

Zwiększ tekstZmniejsz tekstCiemne tłoOdwrócenie kolorówResetuj