Nowi żołnierze Wojsk Obrony Terytorialnej na Pomorzu zaprzysiężeni. „To zobowiązanie do służby Ojczyźnie i obywatelom”

33 żołnierzy Wojsk Obrony Terytorialnej złożyło przysięgę. Uroczystość zorganizowano w 22 Bazie Lotnictwa Taktycznego w Malborku. Nowo wcieleni terytorialsi przeszli szesnastodniowe szkolenie podstawowe i zasilili szeregi 7 Pomorskiej Brygady Obrony Terytorialnej.

– Od zawsze marzyłam o tym, żeby służyć w mundurze, żeby pomagać innym. Mój ojciec służył w wojsku i też chciałam spełnić się w taki sposób. Lubię pomagać potrzebującym. Dziś ważna uroczystość, niezwykle wzruszająca. Czuje się pełnoprawnym żołnierzem. Łatwo nie było na szkoleniu, ale dałem radę. Daje mi to ogromną satysfakcję. Ta przysięga, to nie są tylko słowa. To łączy się z czymś więcej, to jest zobowiązanie do końca życia do służby Ojczyźnie i obywatelom – mówią nowi żołnierze WOT

Uroczystą przysięgę na sztandar WOT obserwowały rodziny żołnierzy. – Moja córka i syn wstąpili do wojska. Jestem najdumniejszą mamą na świecie. Cieszę się ogromnie, bo teraz pomagają nie tylko w rodzinie, ale służą też Polsce, tam gdzie są potrzebni. Myślę, że są na właściwym miejscu – przyznaje matka dwojga nowych żołnierzy WOT.

 

„TO WAŻNE W DZISIEJSZYCH CZASACH”

 

– To niezwykle wzruszająca chwila. Z trudem powstrzymałem łzy. Przypomniałem sobie, jak sam kilkadziesiąt lat temu, będąc w obowiązkowej, zasadniczej służbie wojskowej, składałem przysięgę. Teraz służba w armii jest dobrowolna. Tym bardziej jestem dumny, że mój syn założył mundur, że chce pomagać i służyć innym. To niezwykle ważne w tych czasach – dodaje ojciec żołnierza WOT.

 

ZWIĘKSZONE ZAINTERESOWANIE

 

Jak przekonuje dowódca 7 Pomorskiej Brygady Obrony Terytorialnej, komandor Tomasz Laskowski, warto wstąpić w szeregi WOT z kilku powodów.

– To przede wszystkim świetna przygoda, ale – co ważniejsze – jest to możliwość poświęcenia siebie lokalnej społeczności, służba dla innych i dla Ojczyzny. Zachęcam wszystkich. W ostatnich miesiącach widać zwiększone zainteresowanie służbą w Wojskach Obrony Terytorialnej. To nas niezwykle cieszy. Wpływ na to może mieć sytuacja na polsko-białoruskiej granicy. Wielu żołnierzy, którzy byli uczestnikami tego szkolenia podstawowego, pytało nas, czy będą kierowani do realizacji zadań w tamtym rejonie. Na to muszą jeszcze trochę poczekać, ale na pewno zadań dla nich będzie sporo – zapowiada komandor Laskowski.
 

Była to dziesiąta w tym roku przysięga WOT na Pomorzu. Żołnierze tej formacji każdego dnia wspierają ponad 100 szpitali, policję przy monitoringu osób na kwarantannie, DPS-y i placówki opiekuńcze.
 

Grzegorz Armatowski/pb

Zwiększ tekstZmniejsz tekstCiemne tłoOdwrócenie kolorówResetuj