Malbork chce uruchomić bezpłatną komunikację miejską. Ma zostać wprowadzona jeszcze w tym roku

(Fot. Radio Gdańsk/Witold Chrzanowski)

Władze Malborka zapowiadają, że najprawdopodobniej w drugiej połowie roku w mieście zostanie uruchomiona bezpłatna komunikacja autobusowa. Malbork stałby się wówczas trzecim – po Kościerzynie i Pruszczu Gdańskim – miastem w naszym województwie, w którym przejazdy autobusami byłyby darmowe.

Dla malborczan oznaczałoby to oszczędność 3,30 zł na przejeździe, bo tyle kosztuje bilet na autobus miejski. Zwolennikiem wprowadzenia bezpłatnej komunikacji w Malborku jest burmistrz miasta Marek Charzewski.

– To zapewnienie możliwości przemieszczania się mniej zamożnej części społeczeństwa, głównie osobom starszym. Ale nie mniej ważnym argumentem, przemawiającym za bezpłatną komunikacją, jest aspekt ekologiczny. W wyniku wprowadzenia bezpłatnej komunikacji część mieszkańców zrezygnuje z przejazdów własnym samochodem na rzecz autobusów miejskich. Będzie miało to wpływ na mniejsze zanieczyszczenie powietrza, ograniczenie hałasu i zmniejszenie uciążliwości w ruchu drogowym – wylicza burmistrz.

MIESZKAŃCY PRZYCHYLNI POMYSŁOWI

Mieszkańcy miasta w większości z zadowoleniem podchodzą do zapowiedzi swojego włodarza. – To bardzo dobry pomysł, któremu można tylko przyklasnąć – usłyszeliśmy od kilku naszych słuchaczy z Malborka.

Pojawiły się jednak także głosy sceptyczne. Niektórzy mieszkańcy zwracają uwagę na to, że za przejazdy autobusami zapłacą podatnicy, którzy będą musieli dotować firmę przewozową.

Jak zapewnia burmistrz, bezpłatna komunikacja sprawdza się w wielu polskich miastach. Dotyczy to m.in. zachodniopomorskiego Szczecinka, w którym delegacja władz Malborka niedawno gościła, by przyjrzeć się funkcjonowaniu tamtejszej komunikacji. Szczecinek to miasto zbliżone wielkością do Malborka, ale o prawie trzykrotnie większej powierzchni, co, jak podkreśla burmistrz Charzewski, stawia tę miejscowość pod względem komunikacyjnym na gorszej pozycji od Malborka.

POSŁUCHAJ MATERIAŁU NASZEGO REPORTERA:

Witold Chrzanowski/ua

Zwiększ tekstZmniejsz tekstCiemne tłoOdwrócenie kolorówResetuj