Nielegalnie położony światłowód w Słupsku. Firma tłumaczy, że to pomyłka, miasto mnoży kary

Około czterech kilometrów nielegalnego światłowodu położono wzdłuż nowego przebiegu drogi krajowej numer 21 w Słupsku. Potwierdziła to wizja lokalna. Urzędnicy rozkopali pas drogowy w dwóch miejscach, przy tak zwanym miejskim ringu. Firma, która położyła nielegalny kabel, schowała go pod miejski kanał teletechniczny. Teraz tłumaczy, że pomyliła się w deklaracjach.

– Są to dwie rury o średnicy 110 milimetrów położone jedna na drugą. Musimy na nowo naliczyć kary oraz opłaty za zajęcie pasa drogowego – mówi Janina Golczyk zastępca dyrektora Zarządu Infrastruktury Miejskiej w Słupsku.

BYŁ WNIOSEK O POŁOŻENIE ŚWIATŁOWODU

Spółka telekomunikacyjna w 2014 roku wystąpiła z wnioskiem o zajęcia pasa drogowego pod światłowód. Nie dopełniła jednak formalności, by rozpocząć prace i położyła kabel nielegalnie. Światłowód, którym dostarczała internet i telewizję klientom w Słupsku, zgłosiła dopiero w grudniu 2018 roku po tym jak sprawą zainteresowała się Słupsku Inicjatywa Obywatelska.

KARA BĘDZIE ZNACZNIE WYŻSZA

Wiosną roku 2019 ZIM w Słupsku naliczył spółce zaległe opłaty wraz z karami, wynoszące niespełna 200 tysięcy złotych. Teraz okazało się, że opłaty będą kilka razy wyższe.

– W zgłoszeniu mieliśmy informację, że kanał teletechniczny ma 38 mm, dziś się okazało, że ma 110 mm. Do tego nie jest to jeden kanał, ale dwa – jeden pod drugim. Każdy po 110 mm średnicy. To zmienia wysokość opłaty. Musimy te czynności naliczenia dokonać na nowo. Według rozpoznania jaki dziś poczyniliśmy to jest około czterech kilometrów długości kanału teletechnicznego – dodaje Janina Golczyk.

JEST WNIOSEK O EGZEKUCJĘ

Zgodnie z procedurą i przepisami ZIM w Słupsku musi teraz naliczyć opłatę za zajęcie pasa drogowego, uwzględniając całkowitą długość kanału teletechnicznego światłowodu oraz niemal trzy razy większą średnicę instalacji niż spółka deklarowała pierwotnie. Stawka jest mnożona razy trzy, za okres od położenia światłowodu do chwili zgłoszenia nielegalnej inwestycji urzędnikom, bo takie są zasady naliczania kar. Do tego trzeba dodać okres od grudnia 2018, czyli zgłoszenia do chwili obecnej, która jest przeliczana według normalnej stawki.

Spółka do dziś nie zapłaciła miastu za światłowód nawet złotówki. ZIM w Słupsku skierował wnioski o egzekucję do Urzędu Skarbowego.

 

Przemysław Woś/mim

Zwiększ tekstZmniejsz tekstCiemne tłoOdwrócenie kolorówResetuj