Pieniądze wyrzucone oszustom przez okno czy „udział” w policyjnej akcji. Plaga oszustw na „policjanta” w Słupsku i Lęborku

Starsze osoby straciły łącznie prawie 400 tysięcy złotych. Oszuści przekonali seniorów, że rozpracowują zorganizowaną grupę przestępczą i prosili, aby im w tym pomóc, przekazując gotówkę. Fałszywi funkcjonariusze wyjaśniali swoim rozmówcom, że dzięki temu będzie można zatrzymać prawdziwych przestępców oszukujących starsze osoby.

69-letnia pani Zofia ze Słupska uwierzyła, że bierze udział w policyjnej akcji i przekazała oszustom 35 tysięcy złotych, na które wzięła kredyt z banku.

TELEFON OD RZEKOMEGO POLICJANTA

– Teściowa odebrała telefon od rzekomego policjanta, który powiedział, że doszło do tragicznej sytuacji w banku i zagrożone jest jej konto. Twierdził, że nieuczciwy pracownik wyniósł ważne dokumenty. Teraz trwa akcja policji i prokuratury, żeby tego nieuczciwego pracownika banku złapać – mówi pan Tomasz, zięć poszkodowanej 69-latki. Kobieta, po wzięciu kredytu z banku, zgodnie z instrukcjami telefonicznymi od oszustów zostawiła pieniądze w wyznaczonym przez nich śmietniku. Dopiero po kilku godzinach zorientowała się, że padła ofiarą przestępców.

Inna słupszczanka, która również padła ofiarą oszusta „na policjanta”, rzuciła przestępcom swoje oszczędności przez… okno. W Lęborku 44-letnia kobieta przelała na konto oszustów łącznie 160 tysięcy złotych.

„CZŁOWIEK GŁUPIEJE I ZGADZA SIĘ NA WSZYSTKO”

W piątek Komenda Miejska Policji w Słupsku razem z klasą policyjną z Zespołu Szkół Informatycznych w Słupsku przeprowadziła na ulicach miasta ulotkową akcję, aby przypomnieć seniorom, że funkcjonariusze nigdy nie proszą o gotówkę i nie informują telefonicznie o prowadzonych działaniach.

– Nigdy nie prosimy o przekazanie gotówki, zwłaszcza o wyrzucenie jej przez okno, czy pozostawienie w parku. Nawet jeśli zadzwoni do nas ktoś z rodziny z prośbą o większą sumę gotówki, miejmy na uwadze, że może być to oszust. Zadzwońmy do rodziny, na policję, aby się upewnić, czy rzeczywiście ktoś nie ma wobec nas złych intencji – mówi Radiu Gdańsk Edyta Żuk z wydziału prewencji Komendy Miejskiej Policji w Słupsku.

– Oni potrafią tak omotać swoją mową, że człowiek głupieje i zgadza się na wszystko – mówiła jedna z seniorek.

60 MILIONÓW ZŁOTYCH W ROK

Z policyjnych danych wynika, że najczęściej ofiarami przestępców padają osoby powyżej 70. roku życia. Częściej są to kobiety. W 2018 roku seniorzy stracili łącznie prawie 60 milionów złotych.

Paweł Drożdż/pOr

Zwiększ tekstZmniejsz tekstCiemne tłoOdwrócenie kolorówResetuj