Czekali za długo w kolejce, więc zniszczyli biletomat. Teraz w słupskim urzędzie kolejki jeszcze się wydłużą

Dwóch klientów Urzędu Miejskiego w Słupsku, zniszczyło automat wydający numerki. Byli zbyt zniecierpliwieni. Teraz petenci rejestrujący pojazdy, czy też starający się o meldunek, muszą liczyć się z co najmniej tygodniowymi utrudnieniami. Numerki wydawane będą… ręcznie.

Dwóch klientów Urzędu Miejskiego w Słupsku nie wytrzymało długiego oczekiwania w kolejce. Ich celem stał się biletomat. – Dziś tu był armagedon. Ludzie nie czytają ze zrozumieniem i rejestrują pojazdy nawet te z poprzednich lat, a przecież zmiany w rejestracji dotyczą tego roku – zauważa mieszkaniec Słupska. – Ludzie stoją przed ratuszem już od 4 rano. To jest jakiś obłęd. No i wściekło się dwóch. Kłopoty z tego tylko będą – dodaje inny słupszczanin.

„NOWY BILETOMAT TO KOSZT KILKU TYSIĘCY ZŁOTYCH”

– Niestety, teraz kolejki się wydłużą i będzie jeszcze trudniej – mówi Monika Rapacewicz, rzecznik urzędu. – Zgłosiliśmy już sprawę na policję. Panowie się zapomnieli, a szkoda. To nasze pieniądze, czyli mieszkańców, a nowy biletomat to koszt kilku tysięcy złotych – tłumaczy.

NUMERKI BĘDĄ WYDAWANE RĘCZNIE

Od 10 lutego numerki wydawane będą ręcznie, co znacznie wydłuży czas oczekiwania na załatwienie urzędowych spraw przez mieszkańców. Więcej informacji o utrudnieniach w pracy urzędu można znaleźć TUTAJ.

 

Joanna Merecka-Łotysz/mim

Zwiększ tekstZmniejsz tekstCiemne tłoOdwrócenie kolorówResetuj