Miał przypominać o nawałnicy, a stał się scenerią zdjęć i filmów. Fragment lasu koło Lipusza zamknięty

las lipusz mapa zakazu

Wprowadzono zakaz wstępu do leśnictwa Kłodno w okolicach Lipusza. To tereny zniszczone przez huragan w 2017 roku. Leśnicy nie uprzątnęli tam fragmentu lasu, by przypominał o ogromnej sile nawałnicy. Teraz miejsce stało się popularne wśród mieszkańców i turystów.

Rzecznik Nadleśnictwa Lipusz Anna Kukier powiedziała Radiu Gdańsk, że zakaz wprowadzono dla bezpieczeństwa spacerowiczów. Wiele osób wykorzystywało fragmenty połamanych drzew jako scenerię do zdjęć czy filmów, nie zważając na zagrożenie zdrowia czy życia.

– Bardzo dużą ciekawość i atrakcyjność wzbudza ten połamany drzewostan, który zostawiliśmy, żeby pokazać, jak to wyglądało. Wiele osób wchodzi, nagrywa sobie filmiki. Nie zważają na zdrowie swoje i swoich bliskich. Dodatkowo jest tam duże zagrożenie pożarowe – mówiła.

ZNISZCZONY LAS

Rzecznik nadleśnictwa Lipusz dodaje, że teren zamkniętego leśnictwa zostanie odpowiednio oznakowany i będzie patrolowany przez straż leśną oraz podleśniczego.

 

Fragment lasu, który będzie niedostępny dla spacerowiczów / (Fot. Nadleśnictwo Lipusz)

 

W 2017 roku na zajmującym 23 tysiące hektarów Nadleśnictwie Lipusz uszkodzonych zostało 18 tysięcy hektarów lasów. Ponad cztery tysiące – całkowicie. Najstarsze drzewostany miały około 120 lat.

 

Paweł Drożdż/pb

Zwiększ tekstZmniejsz tekstCiemne tłoOdwrócenie kolorówResetuj