Śmieci ze sklepów i restauracji trafiają do pojemników mieszkańców. Słupscy urzędnicy zapowiadają kontrole

Słupsk rozpoczyna kontrolę śmieci wyrzucanych przez przedsiębiorców. Urzędnicy będą sprawdzać, czy właściciele firm mają podpisane umowy na odbiór nieczystości i czy korzystają z wyznaczonych do tego pojemników.

Powód jest prozaiczny. Okazuje się, że wielu przedsiębiorców zamiast podpisywać umowy na odbiór odpadów, podrzuca je do pojemników wspólnot.

– Wiemy, że śmieci są podrzucane – mówi wiceprezydent Słupska Marek Goliński. – Sprawdziliśmy wiele takich miejsc i z odpadów, które się tam znajdowały wynika, że nie należały one do wspólnot czy spółdzielni mieszkaniowych, tylko do właścicieli np. restauracji czy sklepów. To bardzo nieuczciwe wobec tych, którzy płacą. Tak jest m.in. w Śródmieściu. Będziemy żądać umów podpisanych z firmą odbierającą odpady oraz dowodów zapłaty za odbiór – tłumaczy.

KARY ZA NIEPRAWIDŁOWOŚCI

Kontrole rozpoczną się już wkrótce i potrwają około 3 miesięcy. W przypadku wykrycia nieprawidłowości na przedsiębiorców zostaną nałożone kary finansowe.

 

 

Marcin Kamiński/pb

Zwiększ tekstZmniejsz tekstCiemne tłoOdwrócenie kolorówResetuj