Słupszczaninie, nie pal śmieci! Straż miejska zapowiada wzmożone kontrole pieców i kotłowni

Straż miejska w Słupsku sprawdza, czy mieszkańcy nie palą śmieci w piecach. Średnio kilka razy w tygodniu kontrolują kotłownie i piece w domach. Od początku października pobrali osiem próbek popiołu do badania. Nałożyli jeden mandat, a na wyniki siedmiu jeszcze czekają. – Kontrole będą częste, a badane będą te piece, które budzą jakiekolwiek wątpliwości. Jeżeli okaże się, że w próbkach były śmieci, nałożymy mandaty albo skierujemy sprawy do sądu – informuje szef straży miejskiej w Słupsku Paweł Dyjas.

– Sezon dopiero się rozpoczął i takich interwencji będziemy przeprowadzać coraz więcej. Sygnałem do kontroli zwykle jest telefon od mieszkańców zaniepokojonych czarnym dymem, wydobywającym się z kominów. Ale strażnicy interweniują także wtedy, kiedy sami zauważą niepokojące sygnały – dodaje.

Śmieci, którymi najczęściej mieszkańcy palą w piecach, to między innymi butelki plastikowe, ramy okienne czy dywany. Za spalanie odpadów w piecu grozi mandat do 500 złotych.

 

Joanna Merecka-Łotysz/mk

Zwiększ tekstZmniejsz tekstCiemne tłoOdwrócenie kolorówResetuj