Grupa Sierleccy Czarni Słupsk – Legia Warszawa, mecz w Gryfii o niemałą stawkę

Fot. Patryk Przyborowski / stk.czarni.slupsk.pl

Dzisiejszy mecz  z Legią Warszawa jest dla Grupy Sierleccy Czarni Słupsk ostatni na swoim boisku w rundzie zasadniczej. Stawka meczu spora dla obu zespołów.

W hali Gryfia o godz. 19.30 zagrają zespoły, które mają już pewny awans do play off. Legia z bilansem 15 wygranych, 11 porażek walczy o jak najwyższe miejsce i realne wydaje się być jeszcze co najwyżej szóste. Czarni zaciekle bronią pozycji lidera i wygrania rundy zasadniczej. Bardziej realne jest jednak miejsce siódme. Wygrana Legii nie tylko umocni jej pozycję w play off, ale osłabi szansę Czarnych na miejsce pierwsze. Oznacza to, że w I rundzie Legia trafiłaby na drużynę z drugie miejsca. I tu scenariusz wydaje się być klarowny. Będzie to albo Stal Ostrów, aktualny mistrz Polski, i główny faworyt do tytułu w tym roku, albo rewelacyjny beniaminek ze Słupska.

W ostatnim meczu Legia bez problemów poradziła sobie ze Spójnią, a Czarni zaliczyli przykrą porażkę w Sopocie. W pierwszym meczu w Warszawie Czarni zagrali nieźle, ale przegrali minimalnie 66:68, remisując 40 sekund przed końcem.  W tym meczu rozgrywający Strahinia Jovanović rzucił 30 punktów. Marek Klassen tylko pięć, ale miał aż 15 asyst. Obecnie liderem Legi jest Robert Johnson ze średnią 18,6 pkt. i 4 asysty na mecz. Obrońca, który wzmocnił warszawski zespół w trakcie sezonu.

Posłuchaj podcastu przed meczem Czarni – Legia:

Krzysztof Nałęcz

 

 

 

Zwiększ tekstZmniejsz tekstCiemne tłoOdwrócenie kolorówResetuj