Rowerzysta nie mógł utrzymać równowagi. Okazało się, że miał dwa promile

(Fot. KMP w Słupsku)

Dwa i pół tysiąca złotych mandatu dla rowerzysty ze Słupska. Mężczyzna był pijany – miał prawie dwa promile alkoholu w wydychanym powietrzu.

Policyjny patrol zwrócił uwagę na jadącego rowerem mężczyznę, który miał kłopoty z zachowaniem równowagi. Bełkotliwa odpowiedź na pytania policjantów skłoniła funkcjonariuszy do zbadania 59-latka alkomatem. Wynik wyniósł prawie dwa promile. Mężczyzna został ukarany mandatem w wysokości 2500 złotych. Funkcjonariusze przekazali go pod opiekę trzeźwego członka rodziny, z którym – pieszo – wrócił do swojego domu.

WYŻSZE KARY

Jakub Bagiński, rzecznik policji w Słupsku, przypomina, że w styczniu tego roku zaostrzono kary dla nietrzeźwych i przekraczających dozwoloną prędkość kierowców. – To między innymi wykroczenia polegające na kierowaniu pojazdem innym niż mechaniczny po spożyciu alkoholu (między 0,2 a 0,5 promila) oraz w stanie nietrzeźwości (powyżej 0,5 promila). W pierwszym przypadku grozi kara nie niższa niż 1000, a w drugim nie niższa niż 2500 złotych – podkreśla.

Przemysław Woś/MarWer

Reklama



Najnowsze



Zwiększ tekstZmniejsz tekstCiemne tłoOdwrócenie kolorówResetuj