Pomnik Armii Czerwonej w Smołdzinie koło Słupska wykreślony z wojewódzkiej ewidencji zabytków. Monument to zbiorowa mogiła żołnierzy Armii Czerwonej. Według różnych źródeł pod pomnikiem w Smołdzinie pochowanych może być od siedmiu do dwudziestu żołnierzy radzieckich.
Decyzją Pomorskiego Wojewódzkiego Konserwatora Zabytków pomnik w Smołdzinie został wykreślony z ewidencji zabytków. Oznacza to, że nie podlega on już ochronie konserwatorskiej.
– Należy jednak pamiętać, że to jest mogiła – mówi Krystyna Mazurkiewicz -Palacz, kierownik delegatury Wojewódzkiego Urzędu Ochrony Zabytków w Słupsku. – Co się będzie działo dalej z tym miejscem, to już leży po stronie gminy Smołdzino. Po pierwszych naszych rozmowach wiem, że gmina planuje zadbać o ten teren i uporządkować go. Jak na razie nie planuje ekshumacji. Może kiedyś wydawało się, że takie miejsce przy drodze jest właściwe, ale teraz to jest miejsce tranzytowe i chyba nie do końca właściwe miejsce pochówku. Moim zdaniem najlepiej byłoby po prostu przenieść te pochówki w miejsce bardziej wyeksponowane, które jest poświęcone tym wydarzeniom. Można tutaj wskazać na przykład Stary Cmentarz w Słupsku, gdzie jest zbiorowa mogiła żołnierzy radzieckich.
Żadne decyzje o ewentualnej ekshumacji czy przeniesienie wojennej mogiły nie zapadły. Krystyna Mazurkiewicz-Palacz była gościem miejskiego programu Radia Gdańsk Studio Słupsk 102 FM. Przemek Woś rozmawiał z naszym gościem między innymi o dawnych cmentarzach, a także o stanie budynków browaru w Słupsku oraz o zbliżającym się remoncie kościoła św. Jacka.
Rozmowy można posłuchać tu:
Przemek Woś/ar