Chuligani Arki Gdynia jechali do Warszawy na „ustawkę”. Okazało się, że jeden z nich był poszukiwany przez sąd

Poszukiwany przez sąd 38-letni pseudokibic Arki Gdynia został zatrzymany i tymczasowo aresztowany za spowodowanie obrażeń ciała. Mężczyzna jechał do Warszawy na tak zwaną „ustawkę” z innymi chuliganami podczas meczu Ligi Europy.

Anna Banaszewska-Jaszczyk z zespołu prasowego Komendy Wojewódzkiej Policji w Gdańsku powiedziała, że grupa związana ze środowiskiem kibicowskim najprawdopodobniej miała zorganizować wspólnie z inną grupą tak zwaną „ustawkę” na terenie Warszawy podczas odbywającego się tam meczu Ligi Europy.

– Policjanci ustalili, że wśród wyjeżdżających do stolicy osób znajduje się poszukiwany przez wymiar sprawiedliwości 38-letni mężczyzna – dodała.

JECHAŁ Z INNYMI PSEUDOKIBICAMI

Funkcjonariusze zatrzymali do kontroli wytypowanego wcześniej busa marki Renault Trafic, którym jechali pseudokibice z powiatu wejherowskiego. Według nieoficjalnych informacji autem jechali chuligani Arki Gdynia.

Podczas legitymowania wszystkich pasażerów policjanci potwierdzili swoje ustalenia i zatrzymali poszukiwanego 38-latka, który usłyszał zarzut spowodowania uszczerbku na zdrowiu. Grozi mu za to kara od trzech miesięcy do pięciu lat więzienia.

 

PAP/MarWer

Zwiększ tekstZmniejsz tekstCiemne tłoOdwrócenie kolorówResetuj