Choć ceny mieszkań w Polsce są coraz wyższe, to w Trójmieście rosną najwolniej. Możliwe, że trend wzrostowy wyhamuje

W trzecim kwartale mijającego roku ceny ofertowe nowych mieszkań w Warszawie były wyższe o 11 proc. rok do roku – wynika z analizy redNet24. Najwolniej średnie ceny za mkw. nowych mieszkań rosły w Trójmieście.

Zdaniem firmy w najbliższych miesiącach możliwe jest wyhamowanie trendu wzrostowego w ślad za podwyżkami stóp procentowych. Analizę opracowano na podstawie cen ofertowych nowych mieszkań na sześciu najważniejszych rynkach w kraju. Wynika z niej, że w trzecim kwartale tego roku najbardziej wzrosły średnie ceny ofertowe mieszkań od deweloperów w Łodzi (+19,0 proc. w ujęciu rok do roku, do 7 854 zł za mkw.) oraz we Wrocławiu (+14,1 proc. rdr, do 10 426 zł za mkw.).

NAJWOLNIEJ CENY ROSNĄ W TRÓJMIEŚCIE

W Krakowie nowe mieszkania zdrożały średnio o 13,4 proc. w ujęciu rocznym (11 267 zł za mkw.), a w Warszawie o 10,9 proc. (12 325 zł za mkw.). Najwolniej średnie ceny za mkw. nowych mieszkań rosły w Trójmieście (+7,4 proc., 11 387 zł za mkw.) i Poznaniu (9,9 proc., 8 641 zł za mkw.). W analizie podkreślono, że ceny mieszkań rosną szybciej niż inflacja.

– Odpowiedzią na wysoką inflację była decyzja Rady Polityki Pieniężnej o podniesieniu stóp procentowych. Mimo podwyżki rat kredytowych, sprzedaż mieszkań nadal utrzymuje się na wysokim poziomie – zauważono.

POPYT WYŻSZY NIŻ PODAŻ

W ostatnich kwartałach popyt znacząco wyprzedził podaż. W drugim i trzecim kwartale na analizowanych sześciu największych polskich rynkach, deweloperzy sprzedali więcej lokali niż wprowadzili do obrotu – 13,9 tys. lokali sprzedanych wobec 13,4 tys. mieszkań wprowadzonych do obrotu w trzecim kwartale tego roku.

Wskazano, że rosnące koszty materiałów, w tym także cen energii oraz wykonawstwa, wpływają na wzrost kosztów budowy lokali mieszkalnych, powodując szybszy wzrost cen mieszkań. Także sprzedaż nieruchomości na tak wysokim poziomie oraz malejąca oferta mieszkaniowa sprzyjają stałym podwyżkom. Z drugiej strony, podwyżki stóp procentowych mogą wpłynąć na zahamowanie popytu i wzrostu cen – oceniono.

TREND WZROSTU WYHAMUJE?

– Pomimo wciąż rosnących cen mieszkań, deweloperzy nie nadążają z budową nowych inwestycji. Ostatnie podwyżki stóp procentowych mogą spowodować wyhamowanie trendu wzrostowego cen mieszkań w najbliższych miesiącach. Wzrost stóp przekłada się na spadek zdolności kredytowej, a tym samym na możliwości zakupowe nabywców. Może to spowodować, iż popyt na całym rynku nieruchomości osłabnie, a dynamika wzrostu cen będzie osiągać niższe wartości, zbliżone do poziomu inflacji – przewiduje prezes redNet24, Robert Chojnacki.

Obecnie kredytami pokrywa się większość inwestycji w nieruchomości. Według Biura Informacji Kredytowej we wrześniu padł rekord liczby udzielonych kredytów hipotecznych, których suma wyniosła 8,477 mld zł, co daje 52,4 proc. wzrostu względem ubiegłego roku.
 

PAP/ua

Zwiększ tekstZmniejsz tekstCiemne tłoOdwrócenie kolorówResetuj