Parada żaglowców, rejsy turystyczne, szanty i strefa dla dzieci. Baltic Sail po raz 27. w Gdańsku

(fot. Radio Gdańsk/Roman Jocher)

Od piątku Gdańsk stanie się bałtycką stolicą żaglowców. Wtedy to rozpocznie się 27. edycja Baltic Sail. Organizatorzy zaplanowali w tym roku tradycyjne już rejsy zabytkowymi okrętami, występy najlepszych zespołów szantowych, ale również strefy edukacyjne.

Impreza potrwa cztery dni. Gdańsk ugości żaglowce z Litwy, Niemiec, Szwecji czy Finlandii. Swoje przybycie potwierdziło ponad 140 jednostek, w tym 16 tradycyjnych żaglowców (spośród których 10 będzie pływało w rejsy z turystami).

Gdańsk przygotował ponad 2000 biletów dla zainteresowanych podróżą na pokładzie któregoś z okrętów. W tym roku skorzystać będzie można z usług jednostek: Loth Loriën, Libava, Joanna Saturna, Generał Zaruski, Bryza H, Antica, Bonawentura, Barlovento, Szkwał oraz Odiseja. Nowością będą rejsy o „złotej godzinie”, czyli wyprawy w idealnym czasie, by podziwiać z pokładu zachód słońca.

BALTIC SAIL W NOWYM MIEJSCU

Z uwagi na remont Długiego Pobrzeża, tegoroczne wydarzenie musiało zmienić swoje miejsce. Jednostki będą stacjonować na wysokości kładki na Ołowiankę w dół Motławy, wzdłuż Brabanku, aż do ulicy Wiosny Ludów. Główne wydarzenia przeniosą się z kolei na Podwale Staromiejskie, obok Targu Rybnego. Tam zbudowana zostanie scena główna, na której wystąpią najlepsze zespoły szantowe z Polski. Szant posłuchać będzie można również na Skwerze Świętopełka oraz przy molo w Brzeźnie, gdzie powstaną sceny dodatkowe.

Wydarzenie, na które wszyscy czekają najmocniej – wielka parada żaglowców – zostaje przeniesiona na wody Zatoki Gdańskiej. Najlepszym miejscem na jej obserwację będą plaże na wysokości molo w Brzeźnie. Parada odbędzie się w niedzielę 9 lipca, o godzinie 12:00.

Organizatorzy zapowiadają również stworzenie stref edukacyjnych dla dzieci. Najmłodsi nauczą się na nich podstaw pierwszej pomocy i wiązania węzłów. Będą także miały okazję zobaczyć sprzęt służący do poszukiwań w wodzie i nauczyć się pływać na „Optymistach”.

Jakub Stybor/aKa

Zwiększ tekstZmniejsz tekstCiemne tłoOdwrócenie kolorówResetuj