77 lat temu, 28 sierpnia 1946 roku, wykonano wyroki śmierci na niespełna 18-letniej Danucie Siedzikównie ps. „Inka” oraz na podporuczniku Feliksie Selmanowiczu ps. „Zagończyk”. Skazani przez komunistyczny sąd żołnierze wyklęci, zostali rozstrzelani w więzieniu przy ulicy Kurkowej w Gdańsku. Tam w niedzielę odbyły się uroczystości z udziałem władz wojewódzkich i środowisk patriotycznych.
Uroczystą mszę świętą w kościele Salezjanów na Oruni odprawił ks. Jarosław Wąsowicz.
– Klucz do zrozumienia fenomenu Danuty Siedzikówny Inki to rodzina i wierność wartościom, w których została wychowana – mówił ks. Wąsowicz.
Posłuchaj rozmowy:
![](https://radiogdansk.pl/wp-content/uploads/2023/08/20230828_165533_resized-1024x461.jpg)
(Fot. Radio Gdańsk/Anna Rębas)
Skazani przez komunistyczny sąd żołnierze wyklęci, zostali rozstrzelani w więzieniu przy ulicy Kurkowej w Gdańsku. Przy grobach pomordowanych żołnierzy niezłomnych środowiska patriotyczne złożyły wieńce i zapaliły znicze.
Posłuchaj materiału dziennikarki Radia Gdańsk:
Badacze Instytutu Pamięci Narodowej odkryli szczątki Danuty Siedzikówny i Feliksa Selmanowicza na Cmentarzu Garnizonowym w Gdańsku w 2014 roku. Pogrzeb „Inki” i „Zagończyka” odbył się w 2016 roku i miał charakter państwowy.
![](https://radiogdansk.pl/wp-content/uploads/2023/08/20230828_165442_resized-1024x461.jpg)
(Fot. Radio Gdańsk/Anna Rębas)
Anna Rębas/pb